Rozpoznanie Raka U Psa: Nie Panikuj
Rozpoznanie Raka U Psa: Nie Panikuj

Wideo: Rozpoznanie Raka U Psa: Nie Panikuj

Wideo: Rozpoznanie Raka U Psa: Nie Panikuj
Wideo: Rehabilitacja psa - Zabawa z piłką 2024, Może
Anonim

Właściciele Duffy'ego zauważyli, że kilka tygodni temu utykał na prawą przednią nogę. W tamtym czasie nie poświęcali temu zbyt wiele uwagi. Nie było niczym niezwykłym, że ten przystojny i aktywny 9-letni golden retriever od czasu do czasu napinał mięśnie, a po kilku dniach odpoczynku i przepisanych leków przeciwzapalnych Duffy czuł się znacznie lepiej.

Kulawizna powróciła około dziesięć dni później i tym razem zauważyli obrzęk nad nadgarstkiem Duffy'ego na tej samej kończynie. Rozpoznali, że to nie był tylko ból mięśnia i następnego dnia umówili się na wizytę u jego głównego lekarza weterynarii.

Weterynarz Duffy'ego wykonał zdjęcia radiologiczne (prześwietlenia) obrzęku nad jego nadgarstkiem. Obrazy wykazały prawie całkowite zniszczenie dalszej (najniższej) części kości promieniowej (obciążającą kość kończyny przedniej) ze znacznym obrzękiem, a także pewnym tworzeniem nowej kości. Wszystkie te oznaki niestety wskazywały na wysokie prawdopodobieństwo, że Duffy miał raka kości. Lekarz Duffy'ego zalecił, aby przyszli porozmawiać ze mną o różnych dostępnych opcjach uzyskania ostatecznej diagnozy, a także dowiedzieć się o niektórych potencjalnych opcjach leczenia.

Wkrótce poznałem Duffy'ego i jego zmartwionych właścicieli. Zgodziłem się z weterynarzem Duffy'ego i omówiłem prawdopodobieństwo, że ma on specyficzny typ raka kości zwany kostniakomięsakiem. Ten bardzo agresywny guz powoduje znaczny ból u chorych psów, a także jest wysoce przerzutowy, co oznacza, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że komórki nowotworowe rozprzestrzeniły się już do odległych miejsc w ciele Duffy'ego. Najczęstszymi miejscami rozprzestrzeniania się są płuca i inne kości.

Rozmawiałem z właścicielami Duffy'ego o testach, które moglibyśmy wykonać, aby mieć pewność co do moich obaw, a także o tym, jak możemy znaleźć jakiekolwiek rozprzestrzenienie się jego raka. „Złotym standardem” testem do diagnozowania raka kości u psów jest biopsja, podczas której w znieczuleniu ogólnym usuwane są małe fragmenty zmienionej kości.

Chociaż biopsja prawdopodobnie zapewni dokładną diagnozę, istnieją pewne wady tej procedury. Czas zwrotu biopsji może trwać nawet tydzień lub dłużej, aw tym czasie zwierzęta nadal są bolesne i istnieje ryzyko (choć niewielkie) spowodowania złamania już osłabionej kości. Istnieje również niewielkie ryzyko infekcji i krwawienia, a jeśli nie jest prawidłowo zaplanowane, wysiew komórek nowotworowych do otaczającej tkanki łącznej.

W przypadku psów z podejrzeniem raka kości zazwyczaj zalecam rozpoczęcie od aspiracji cienkoigłowej pod kontrolą USG. Jest to stosunkowo prosta procedura, wykonywana pod lekką sedacją. W zaatakowaną kość wprowadza się średniej wielkości igłę, a komórki mogą zostać pobrane i ocenione pod mikroskopem przez przeszkolonego cytopatologa. Główną zaletą tego testu jest szybki czas zwrotu (w większości przypadków w ciągu 24-48 godzin), a ryzyko wywołania złamania jest minimalne.

Test aspiracyjny cienkoigłowy jest bardzo dobry do uzyskania diagnozy „rak a nie rak”. Wyniki zwykle wskazują na mięsaka (rak) lub reaktywną kość (brak wyraźnego raka). Mięsaki to guzy tkanki łącznej, a kość jest przykładem jednego z wielu rodzajów tkanki łącznej w organizmie.

Jeśli chodzi o mięsaki kości, istnieje kilka typów, które powszechnie obserwujemy w kościach. Jak wspomniano powyżej, kostniakomięsak byłby najczęstszym typem, a następnie chrzęstniakomięsak, włókniakomięsak i naczyniakomięsak. Inne pierwotne nowotwory kości obejmują mięsaka histiocytarnego i wielozrazikowego chrzęstniakomięsaka.

Powodem, dla którego aspiratowi brakuje swoistości w określeniu podtypu mięsaka jest to, że za pomocą tej procedury pobieramy tylko pojedyncze komórki, podczas gdy próbka biopsyjna pozwala uzyskać nie tylko komórki nowotworowe, ale inne elementy samej kości, które pomagają patologowi określić dokładną charakter guza.

Jeśli próbka aspiratu wykaże obecność mięsaka, można wykonać dodatkowy test (barwienie fosfatazą alkaliczną), aby wykluczyć lub wykluczyć kostniakomięsaka. Zachęcam właścicieli, aby najpierw zaczęli od aspiracji, ponieważ uważam, że jest to najszybszy sposób na uzyskanie diagnozy przy minimalnym ryzyku dla pacjenta.

Rozmawiałem o tym z właścicielami Duffy'ego i zdecydowali się przejść do przodu z radiogramami jego płuc i procedurą aspiracji cienkoigłowej. Zgodnie z oczekiwaniami, Duffy wykonał zabieg perfekcyjnie, bez komplikacji. Dodaliśmy silniejsze leki przeciwbólowe do jego domowej kuracji przeciwzapalnej i wyszedł tego dnia nadal kulejąc, ale beztroski i szczęśliwy, zupełnie nie rozumiejąc zmartwień swoich właścicieli.

Dwa dni później, późnym wieczorem, po skończeniu wizyt, usiadłem, żeby zadzwonić do właścicieli Duffy'ego. Podczas telekonferencji, w której obaj właściciele z niecierpliwością czekali na moje słowa, ze smutkiem przekazałem, że wyniki badań potwierdziły nasze podejrzenia: Duffy miał kostniakomięsaka.

Nieczęsto przekazuję właścicielom wiadomość o diagnozie raka, ale kiedy to robię, zauważyłem kilka typowych reakcji. Niektórzy właściciele wpadają w złość i wybuchają, podczas gdy inni są zbyt zdenerwowani, by mówić. Właściciele Duffy'ego popadli w typ „silnych, ale cichych”, nie okazując zbyt wiele emocji, ze stoickim spokojem słuchając moich słów z odrobiną dystansu i nutką sceptycyzmu. Zapytali, jaki będzie następny krok, a ja powiedziałem im, że zaleciłem jak najszybsze zaplanowanie amputacji chorej kończyny Duffy'ego.

Subtelny krótki wdech obu właścicieli był ledwo słyszalny przez telefon, ale od razu wiedziałem o jego znaczeniu. Wyczułem w nim strach przed perspektywą operacji i tego, co oznaczałoby dla Duffy'ego przeżycie reszty życia jako trójnożnego psa. Rozmawiałem z właścicielami już wiele razy i wiedziałem, że zaraz rozpocznę długą i emocjonalną rozmowę.

Dosłownie zrzuciłem pięty, położyłem stopy na biurku i stwierdziłem: „Staraj się nie panikować. Pozwól, że powiem ci, czego możesz się spodziewać…”

W przyszłym tygodniu bądź na bieżąco, aby dowiedzieć się, co zdecydowali właściciele Duffy'ego i dowiedzieć się więcej o opcjach terapeutycznych i prognozach dla psa z kostniakomięsakiem.

Wizerunek
Wizerunek

Dr Joanne Intile

Zalecana: