Wzmacnianie Układu Odpornościowego Zwierząt Znacznie Bardziej Skomplikowane, Niż Można Sobie Wyobrazić
Wzmacnianie Układu Odpornościowego Zwierząt Znacznie Bardziej Skomplikowane, Niż Można Sobie Wyobrazić

Wideo: Wzmacnianie Układu Odpornościowego Zwierząt Znacznie Bardziej Skomplikowane, Niż Można Sobie Wyobrazić

Wideo: Wzmacnianie Układu Odpornościowego Zwierząt Znacznie Bardziej Skomplikowane, Niż Można Sobie Wyobrazić
Wideo: Układ (odpornościowy) immunologiczny [Biologia] 2024, Może
Anonim

Właściciele często pytają mnie, co można zrobić, aby „wzmocnić” układ odpornościowy swojego zwierzaka po zdiagnozowaniu raka. Niezależnie od tego, czy jest to wynik sprytnej reklamy internetowej, słuchania rad przyjaciół lub członków rodziny, czy też wielu osobistych motywacji, to często zadawane pytanie jest dla mnie zarówno wyzwaniem, jak i pokorą.

W szkole weterynaryjnej dowiadujemy się, że układ odpornościowy istnieje jak huśtawka w idealnej równowadze. Choroba występuje, gdy jeden koniec huśtawki przesunie się zbyt daleko w którąkolwiek ze skrajności.

Jeśli równowaga spada w dół, układ odpornościowy jest osłabiony, pozostawiając zwierzęta podatne na infekcje, a choroba jest nieuniknioną konsekwencją. Jeśli równowaga wznosi się ku niebu, układ odpornościowy zasadniczo działa na wysokim poziomie, atakując zdrowe komórki; jest to znane jako choroby o podłożu immunologicznym.

„Wzmocniony” układ odpornościowy (jeśli coś takiego istniało) może być zatem tak samo szkodliwy jak układ w depresji. Celem powinno być, aby pacjenci zachowali idealną równowagę, a nie pochylali się zbyt daleko w stronę skrajności.

Wyrażenie „immune booster” sugeruje, że układ odpornościowy jest podobny do każdego innego mięśnia ciała, który można wypracować i uzupełnić w taki sposób, aby wzmocnić go kondycjonowaniem i czasem. Niestety, takie spojrzenie na ten skomplikowany układ organizmu jest nie tylko zbyt uproszczone, ale i zupełnie nietrafne.

Układ odpornościowy składa się z wrodzony ochrona, z którą rodzą się organizmy. Składa się z fizycznych barier dla patogenów (np. skóry lub błon śluzowych). Oznaki zdrowego wrodzonego układu odpornościowego obejmują swędzący czerwony guzek, który rozwija się na skórze po użądleniu pszczoły, lub irytujący katar, który masz podczas przeziębienia. Nie jestem pewien, czy wzmocnienie którejkolwiek z tych reakcji przyniesie coś korzystnego. W rzeczywistości nadgorliwa reakcja alergiczna na użądlenie pszczoły powoduje tak zwaną reakcję anafilaktyczną, która w swojej najbardziej agresywnej formie może być śmiertelna.

Inne główne elementy układu odpornościowego to: Odporność bierna i odporność adaptacyjna. Odporność bierna obejmuje przeniesienie przeciwciał na noworodka od matki podczas karmienia. Bierna odporność jest zwykle tymczasowa i trwa tylko kilka krótkich tygodni lub miesięcy. Dlatego w dorosłym organizmie nie da się „podbić” odporności biernej.

Odporność adaptacyjna występuje, gdy przeciwciała są generowane po szczepieniu lub naturalnej ekspozycji na patogeny. Wyobrażam sobie, że byłby to „jedyny cel” wzmocnienia w dorosłym organizmie. Ale kiedy zagłębimy się głębiej w konstrukcję i organizację adaptacyjnego układu odpornościowego, okazuje się, że jest to tak niewiarygodnie skomplikowane i tak trudne do zrozumienia, że pierwszym pytaniem, które musimy rozważyć, jest to, jaką dokładnie część staramy się wzmocnić?

Czy staramy się zwiększyć skuteczność limfocytów B, ponieważ produkują immunoglobuliny do atakowania patogenów? Czy pracujemy nad tym, aby limfocyty T działały wydajniej w celu lizy obcych cząstek? Czy próbujemy stworzyć skuteczniejsze cytokiny stymulujące reakcje immunologiczne? Czy chcemy walczyć z patogenami wewnątrzkomórkowymi czy zewnątrzkomórkowymi?

To tylko garstka z mnóstwa reakcji komórkowych i chemicznych składających się na adaptacyjny układ odpornościowy. Zaryzykowałbym, że niemożliwe jest jednoczesne ukierunkowanie wszystkich tych reakcji i składników za pomocą prostych ziół i witamin. Nawet gdybyśmy mogli, czy byłoby to korzystne dla naszych pacjentów z rakiem?

„Nadmiernie wzmocniony” układ odpornościowy z większym prawdopodobieństwem zaatakuje własne zdrowe komórki organizmu (tj. to, co występuje w zaburzeniach autoimmunologicznych). Jeśli więc rzeczywiście można stymulować odporność, czy rzeczywiście jest to coś pożądanego dla pacjenta chorego na raka?

Szczególną uwagę należy zwrócić na pacjentów walczących z nowotworami układu odpornościowego (np. chłoniaki, białaczki itp.). Gdybyśmy naprawdę odnieśli sukces w sprawieniu, by układ odpornościowy pacjenta pracował ciężej i wydajniej, czy moglibyśmy jakoś narazić zdrowie naszych pacjentów na dłuższą metę? Czy możemy pracować nad tym, aby nowotwory układu odpornościowego były „silniejsze” i bardziej odporne na nasze terapie?

Musimy również zastanowić się, w jaki sposób jedną z cech biologii raka jest to, że komórki nowotworowe rozwijają się, proliferują i rozprzestrzeniają w wyniku ich zdolności do unikania układu odpornościowego gospodarza. Komórki zaangażowane w linię nowotworową opracowują sprytne sposoby na uniknięcie wykrycia przez komórki odpornościowe gospodarza. Bez względu na to, ile treningu i stymulacji angażuje układ odpornościowy, pozostaje on niezdolny do wykrycia „wilczych” komórek rakowych istniejących wśród „owczych” zdrowych komórek.

Nie sugeruję, że rak rozwija się w wyniku nieodłącznego problemu z układem odpornościowym gospodarza. Choroba pojawia się raczej, ponieważ komórki rakowe odkrywają sposoby na unikanie komórek odpornościowych zaprojektowanych do badania ich istnienia. Tak, niektóre nowotwory występują częściej u osób z obniżoną odpornością; jednak są to raczej wyjątki niż zasady dla większości nowotworów. W wielu przypadkach, gdy rak się rozwinie, układ odpornościowy już przegrał bitwę, o której nawet nie wiedział, że ma walczyć.

Mówiłam to już wcześniej, ale myślę, że warto powtórzyć moją radę właścicielom, aby posłuchać przysłowiowego „uważaj kupujących”, jeśli chodzi o te firmy, które twierdzą, że ich produkty „wzmocnią” układ odpornościowy Twojego pupila. Na dłuższą metę mogą jedynie osłabić twoje portfele.

Wizerunek
Wizerunek

Dr Joanne Intile

Zalecana: