Najlepszy Przyjaciel Człowieka Wygrywa W Chińskim Boomie Gospodarczym
Najlepszy Przyjaciel Człowieka Wygrywa W Chińskim Boomie Gospodarczym

Wideo: Najlepszy Przyjaciel Człowieka Wygrywa W Chińskim Boomie Gospodarczym

Wideo: Najlepszy Przyjaciel Człowieka Wygrywa W Chińskim Boomie Gospodarczym
Wideo: Najlepszy przyjaciel człowieka 2024, Może
Anonim

SZANGHAJ – Szybkimi ruchami weterynarz wbija kilkanaście igieł do akupunktury w brzuch i plecy Małego Misia. Bichon frise jest trzymany nieruchomo ze stożkiem wokół szyi, aby nie mógł ich lizać.

Właściciel Małego Misia, Zhu Jianmin, zabrał go na akupunkturę po usłyszeniu, że może to pomóc psu z Szanghaju schudnąć. Przy 15 kilogramach (33 funty) jest o 50 procent cięższy niż średnia dla jego rasy.

„Czasami pracuję nad dokumentami biznesowymi do 4 rano, a on zostaje ze mną, je przekąski. Ale chleb mu nie wystarcza. Woli sernik lub ptysie”, 50-letni Zhu, szef firmy produkującej instrumenty medyczne, powiedział dumnie.

Little Bear należy do nowej klasy rozpieszczonych psiaków, którzy cieszą się przywilejami nieznanymi wcześniej najlepszemu przyjacielowi człowieka dzięki szybko rosnącym poziomom dochodów w drugiej co do wielkości gospodarce świata.

Populacja zwierząt domowych w Chinach szybko rośnie. Według sondażu przeprowadzonego przez magazyn Dog Fans z Pekinu pod koniec 2009 r. w 20 dużych miastach przebywało około 58 milionów psów domowych, a liczba ta rośnie każdego roku o około 30 procent.

Właściciele zwierząt w Chinach, z których niektórzy „za bardzo rozpieszczają swoje psy”, wydają na swoje zwierzęta około 2 miliardy dolarów rocznie, powiedział Per Lyngemark, założyciel Petizens.com z siedzibą w Szanghaju, podobnej do Facebooka witryny poświęconej futrzanym przyjaciołom..

Oczekuje, że uruchomienie chińskiej wersji strony w kwietniu przyniesie do końca tego roku co najmniej 50 000 nowych użytkowników. Obecnie ma 60 000 użytkowników na całym świecie.

Stwierdził, że wzrost w chińskim przemyśle produktów dla zwierząt domowych jest szybszy niż w pozostałych częściach świata.

„W Ameryce rośnie o jeden procent rocznie. W Chinach rośnie o 10 do 20 procent rocznie. Tutaj naprawdę kwitnie” – powiedział Lyngemark.

W Simba Pet Photography Studio w centrum Szanghaju gwiazdą sesji zdjęciowej jest Yorkshire terrier o imieniu Only – nie właścicielka psa, 21-letnia studentka, która podała swoje imię tylko jako Nina.

Właściciele przyjeżdżają do Simby i innych podobnych studiów, aby uwiecznić miłość, jaką mają do swoich psów na dziwacznych portretach.

Chińska polityka jednego dziecka, formalnie wdrożona w 1980 r., również pomogła podnieść status zwierząt domowych w gospodarstwie domowym.

Ponieważ młodsze pokolenie dłużej czeka na małżeństwo i przedkłada karierę zawodową przed posiadanie dzieci, rodzice jedynaków coraz częściej poświęcają uwagę futrzanym towarzyszom jako zastępcy wnuków, których nie mają.

W ekskluzywnym sklepie zoologicznym w centrum miasta, 54-letnia kobieta, która podała tylko swoje nazwisko Shen, machała entuzjastycznie przez okno do Kenny'ego, białego pudla, niespokojnie znoszącego godzinny szampon, stylizację i zabieg w spa.

„Moja 25-letnia córka kupiła go w zeszłym roku. Ale ponieważ musi pracować, chodzę z Kennym dwa razy dziennie i przyprowadzam go tutaj co 10 dni” – powiedział Shen.

„Mój mąż podwozi nas tu przez całą drogę, bo to miejsce wygląda na czystsze i bardziej luksusowe niż te w pobliżu mojego domu, chociaż jest droższe” – powiedziała, machając do psa.

„Ma ludzką naturę. Kiedyś patrzyłem z góry na tych, którzy mieli psa, ale odkąd mieszkam z nim na co dzień, przywiązanie stopniowo rosło i teraz nie mogę się bez niego obejść” – powiedział Shen, dodając wydają na psa co najmniej 100 dolarów miesięcznie.

Władze również dostrzegły boom.

Według doniesień państwowych mediów dziesięć lat temu Szanghaj był domem dla 60 000 psów. Urzędnicy szacują, że miasto ma 740 000 psów domowych.

Ponieważ posiadanie psów staje się coraz bardziej powszechne, miasto zaproponowało obniżenie rocznej opłaty rejestracyjnej z 2000 juanów (290 USD) do jednorazowej kwoty 300 juanów, aby zachęcić właścicieli do rejestracji – i szczepienia – szacuje się, że 600 000 psów obecnie nie jest w księgach.

Aby utrzymać populację szczeniąt w ryzach, rząd zaproponował również politykę jednego psa, ograniczającą rodziny do jednego psa na gospodarstwo domowe.

Ale przepisy mogą być trudne do wyegzekwowania, szczególnie dla tych, którzy nie mogą oprzeć się szczeniętom w witrynach sklepów zoologicznych.

Angel Wu, 21-letnia studentka uniwersytetu, zapłaciła ponad 3000 juanów za czteromiesięcznego chihuahua, mimo że miała już cocker spaniela, ponieważ nowy pies był „tak słodki, że nic nie mogłem na to poradzić kupowanie tego.

„Mogę ubrać go w najmodniejsze ubrania”, powiedziała, trzymając psa, który kaszlał w maleńkim różowym płaszczu zimowym.

Zalecana: