Zakrzep W Siodle: Skrzepy Krwi, Choroby Serca I Twój Kot
Zakrzep W Siodle: Skrzepy Krwi, Choroby Serca I Twój Kot

Wideo: Zakrzep W Siodle: Skrzepy Krwi, Choroby Serca I Twój Kot

Wideo: Zakrzep W Siodle: Skrzepy Krwi, Choroby Serca I Twój Kot
Wideo: Czy można uratować mózg? 2024, Grudzień
Anonim

Wyobraź sobie to: Pewnego sobotniego poranka budzisz się oszołomiony – co prawda trochę spóźniony – i nagle zdajesz sobie sprawę, że nigdzie nie widać Twojego dziesięcioletniego towarzysza-kociaka. Zazwyczaj jest tam, miauczy i patrzy na ciebie żałośnie, więc wstaniesz i napełnisz jej miskę z jedzeniem.

Rozglądasz się wszędzie i wreszcie znajdujesz ją w jej kryjówce „dziwni ludzie-tutaj” pod umywalką w łazience. Dyszy i nie wstaje, żeby cię przywitać. Natychmiast stajesz się zaniepokojony, gdy wyciągasz ją z małej jaskini, a ona wydaje dziwny i straszny płacz, którego nigdy wcześniej od niej nie słyszałeś.

Spanikowany, zakładasz jakieś ubrania, owijasz ją w ręcznik i jedziesz pięć mil od domu do weterynarza w rekordowym czasie, ignorując znaki stopu i czerwone światła, gdzie tylko możesz.

W klinice weterynaryjnej poczekalnia jest pełna. Recepcjonistka spokojnie pyta, czy masz umówione spotkanie.

„Nie, to nagły wypadek”, odpowiadasz niecierpliwie. „Dziwnie oddycha i nie może się ruszyć. Myślę, że bardzo cierpi. Mogła złamać kręgosłup.

W tym momencie w pobliżu histerii prosisz o wizytę weterynarza „TERAZ!” Na szczęście usłyszała zamieszanie i ocena stanu kotka nie zajmuje jej czasu. W tę pracowitą sobotę zabiera cię z powrotem do jedynego wolnego pokoju na prześwietlenie.

Przeprowadza to, co wydaje się być najszybszym fizycznym badaniem na świecie, po czym ogłasza, że zaraz wróci z dawką hydromorfonu, najsilniejszego środka przeciwbólowego, jaki ma. Technik już zakłada cewnik IV. Inna mierzy jej temperaturę i przygotowuje aparat rentgenowski. Tymczasem oczy Kitty są szeroko otwarte z paniki. Modlisz się, żeby weterynarz szybko wrócił.

Podaje dawkę i niecałe pół minuty później Kitty odpręża się. Ale to nie wystarczy. Bardziej ostrożne badanie fizykalne ujawnia, że potrzebna jest większa ilość leków przeciwbólowych. Kolejna dawka. Teraz Kitty wygląda prawie katatonicznie. Twój weterynarz zapewnia, że druga dawka była konieczna przed zrobieniem zdjęć rentgenowskich. Następnie rozpoczyna coś, co wydaje ci się zbyt spokojnym wyjaśnieniem problemu twojego kota:

„Prawie na pewno cierpi na zakrzepicę w siodle” – zaczyna. „Skrzeplina to skrzep, który tworzy się w krwiobiegu, w tym przypadku zwykle w sercu. Kiedy zostaje przemieszczony z serca i wchodzi do aorty, ostatecznie osadza się w rozwidleniu tej dużej tętnicy, gdy rozgałęzia się na mniejsze tętnice które dostarczają krew do tylnych kończyn. Kiedy utknie, nazywa się to zatorem, a w przypadku skrzepliny w siodle (zator u podstawy aorty) odcina główny dopływ krwi do pleców nogi; bardzo bolesny stan."

„Widzisz, jak jej tylne nogi są zimne?” mówi twój weterynarz. Dotykasz ich i potwierdzasz, że są zdecydowanie zimniejsze niż jej przednie nogi.

– Więc jej plecy nie są złamane? pytasz z nadzieją. Twój weterynarz pokazuje teraz prześwietlenia i to prawda, bez przerwy. Tylko większe niż normalnie serce i trochę płynu w klatce piersiowej. Wyjaśnia, że Kitty ma zastoinową niewydolność serca wraz z poważną chorobą serca i ta ostatnia kwestia spowodowała powstanie skrzepu. „Prawie 90% przypadków zakrzepicy w siodle ma podłoże choroby serca” – dodaje.

Niewydolność zastoinowa (niezdolność serca do skutecznego pompowania krwi, a tym samym do gromadzenia się płynu w płucach) pojawiła się później, prawdopodobnie w wyniku poważnego stresu, który cierpiała.

Patrzysz na nią tępo i mówisz: „Ale ona była tu tylko trzy miesiące temu. Jak możesz nie wiedzieć, że ma chorobę serca?

Nieśmiało weterynarz wyjaśnia, że niektóre choroby serca nie ujawniają się poprzez standardowe badanie fizykalne i testy laboratoryjne.

„Wykonywanie USG serca jest czasami jedynym sposobem, w jaki możemy to ustalić. W takich przypadkach EKG są często niejednoznaczne, chociaż to mogło pomóc – przyznaje. „Ale to po prostu nie jest jeszcze częścią naszego standardowego badania dla kotów. Nie wtedy, gdy wszystko inne jest w porządku”.

„Naszym zadaniem jest teraz zdecydować, jak to traktujemy. Dlaczego nie skupimy się na tym w tej chwili?” namawia.

Wtedy daje ci dwie możliwości:

1) Natychmiastowa intensywna opieka w szpitalu specjalistycznym, gdzie umieszczą twoją Kitty w klatce tlenowej i podadzą leki wspomagające serce i leczą niewydolność zastoinową oraz podadzą leki rozrzedzające krew, aby pomóc rozpuścić skrzep.

Operacja może czasami być skuteczna, gdy skrzep zostanie wyłapany bardzo wcześnie. W tym przypadku operacja nie jest prawdopodobnie opcją ze względu na zastoinową niewydolność serca i fakt, że zdarzyło się to w nocy.

Będzie więcej prześwietleń, więcej prac laboratoryjnych i USG klatki piersiowej. W 35-40% leczonych przypadków koty wyzdrowieją wystarczająco dobrze po uszkodzeniu nerwów (w wyniku słabego dopływu krwi), aby móc ponownie używać tylnych nóg. Jednak z powodu zastoinowej niewydolności serca jej szanse są mniejsze. Może umrzeć podczas leczenia.

2) Jedyny inny wybór: eutanazja.

Możesz powiedzieć: „To jest to? nie mam innego wyboru? Czy nie mogę podawać jej leków i leczyć w domu?

Przynajmniej może umrzeć w spokoju w znajomym otoczeniu, rozumujesz.

– A może mógłbyś ją tu leczyć?

Ale twój weterynarz jest w tym stanowczy.

„Nie ma sposobu na poradzenie sobie z silnym bólem” – wyjaśnia. „Musisz być gotów wybrać jedną lub drugą ścieżkę. Tutaj nie ma kompromisu. I jest sobota – dodaje. – Nie mamy całodobowej opieki. To poważny stan, który mógłbym leczyć za pomocą środków połowicznych z pewnym skutkiem, ale wyrządziłbym Kitty ogromną krzywdę. Nawet jeśli uda mi się ją wyleczyć, ulga w bólu, której potrzebuje, oznacza ciągłe monitorowanie”.

Twój weterynarz daje ci kilka sekund na przetrawienie tego, a następnie delikatnie dodaje: „Wiem, że nie chcesz, aby cierpiała, więc daję ci to wprost. Nie masz innego wyboru”.

W końcu zawozisz Kitty do szpitala specjalistycznego, gdzie w ciągu nocy umiera mimo usilnych starań internisty. Powiedziano ci, że jest to powikłanie związane z nerkami i niewydolnością serca, ponieważ testy laboratoryjne wykazały, że jej nerki również otrzymały zakrzep.

Wiem, że to nie jest szczęśliwa historia, ale tak właśnie stało się tutaj w jeden ostatni weekend w ciągu 24 godzin. Chorobie Kitty można było zapobiec poprzez rozsądne i regularne stosowanie aspiryny, ale nie mieliśmy pojęcia o jej podstawowej chorobie serca. Żadnego szmeru. Brak nietolerancji ruchu (w każdym razie trudno ocenić u kota). Nic. Nie było też prześwietleń rentgenowskich, EKG ani USG serca, ale nie było powodu, by sądzić, że są nam potrzebne.

Chociaż wszystkie moje kocie przypadki szmerów sercowych były leczone co drugi dzień niewielką dawką aspiryny, nie udowodniono, że to działa, więc już tak nie chodzę. Zamiast tego oferuję większości moich klientów badanie kardiologiczne, abyśmy mogli przynajmniej określić, czy jesteśmy narażeni na wysokie ryzyko zakrzepicy w siodle. Chociaż moi klienci często rezygnują z tego drogiego podejścia, przynajmniej mają wybór. Poza tym podejściem niewiele możemy zrobić z wyprzedzeniem. Miejmy nadzieję, że sytuacja zmieni się wraz z wynikami nowych badań, ale do tego czasu właściciele będą musieli po prostu zdawać sobie sprawę z tego, czego szukać.

Wizerunek
Wizerunek

dr Patty Khuly

Zalecana: