Spisu treści:

Historia Kotów: Spojrzenie Na Udomowienie Kotów
Historia Kotów: Spojrzenie Na Udomowienie Kotów

Wideo: Historia Kotów: Spojrzenie Na Udomowienie Kotów

Wideo: Historia Kotów: Spojrzenie Na Udomowienie Kotów
Wideo: 5 ciekawych, naukowych historii o kotach | Ranking Naukowego Bełkotu #11 2024, Może
Anonim

Autor: Maura McAndrew

Według American Pet Products Association ponad 47 milionów amerykańskich gospodarstw domowych posiada co najmniej jednego kota, przy czym średnio dwa na gospodarstwo domowe. Jak wskazują te statystyki oraz status kota jako ulubionego zwierzęcia w Internecie, kot domowy jest prawdopodobnie bardziej lubiany na całym świecie niż kiedykolwiek wcześniej. Ale wielu miłośników kotów niewiele wie o historii tych zwierząt, które przyjmują do swoich rodzin. Uważa się, że związek człowieka z kotem sięga około 10 000 lat wstecz, od czasu, gdy żbiki po raz pierwszy zawędrowały do wiejskich wiosek.

Początki domu Cat

Chociaż istnieje wiele podgatunków żbika – na przykład żbiki europejskie i szkockie – uważa się, że dzisiejszy kot domowy wywodzi się od żbika północnoafrykańskiego, zwanego także żbikiem z Bliskiego Wschodu. „Istnieje wiele podgatunków żbika i wszystkie te koty mogą się krzyżować, więc teraz dość trudno jest rozgryźć tę historię” – wyjaśnia dr Leslie Lyons, profesor i kierownik Laboratorium Genetyki Kotów na University of Missouri, College of Medycyna weterynaryjna. „Tym, który został pobrany i faktycznie potwierdził, że są przodkami kota domowego, jest żbik z Afryki Północnej”. Oprócz Afryki Północnej ten podgatunek mógł żyć w całym regionie Lewantu, starożytnej Anatolii i Mezopotamii. Koty te mogły przystosować się do różnych siedlisk i przetrwać polując na gryzonie, gady i ptaki.

Dzisiejsze koty domowe są fizycznie bardzo podobne do swoich dzikich przodków. „Koty domowe i żbiki mają większość wspólnych cech” – mówi Lyons, ale jest kilka kluczowych różnic: żbiki były i są zazwyczaj większe niż ich krewniacy domowi, z brązowym, pręgowanym futrem. „Dzikie koty muszą mieć kamuflaż, który sprawi, że będą bardzo niepozorne na wolności” – mówi Lyons. „Więc nie możesz mieć kotów w pomarańczowych i białych biegających dookoła – zostaną porwane przez drapieżników”. Wraz z udomowieniem kotów zaczęto je selekcjonować i hodować pod kątem ciekawszych ubarwień, dając nam tym samym dzisiejszą gamę pięknych ras kotów.

Początki udomowienia

„Nasze dowody genetyczne, dowody archeologiczne i nasza geologia mówią nam, że koty prawdopodobnie nie zostały udomowione więcej niż 8 000 do 10 000 lat temu”, wyjaśnia Lyons. To właśnie w tym okresie ludzie po raz pierwszy zaczęli masowo uprawiać rolnictwo w niektórych częściach Bliskiego Wschodu, w regionie Doliny Rzeki Indus w Pakistanie i regionie Doliny Rzeki Żółtej w Chinach. Na podstawie dostępnych dowodów naukowcy i historycy wysnuli teorię, że kiedy rolnicy zaczęli uprawiać zboże, zwabili gryzonie, które z kolei wabiły żbiki z ich siedlisk do cywilizacji ludzkich.

„Gdy koty znalazły się w wioskach, ludzie chcieliby je zatrzymać, ponieważ koty zabijały gryzonie” - wyjaśnia David Grimm, zastępca redaktora naczelnego magazynu Science i autor książki „Citizen Canine: Our Evolving Relationship”. z kotami i psami. Zabijając swoją ofiarę, koty zapewniały ochronę upraw i przechowywania żywności w tych wczesnych społecznościach rolniczych.

Ponieważ ta wczesna relacja człowiek-kot była tak korzystna dla obu stron, często mówi się, że koty „udomowiły się”, co oznacza, że dobrowolnie zaczęły żyć wśród ludzi i przyjęły zachowania, które pozwoliłyby im kontynuować ich nowy, atrakcyjny styl życia. „Nie tylko [te żbiki] miały myszy i szczury do polowania, ale jeśli były bardziej przyjazne, potencjalnie dostawały resztki ze stołu, a może nawet ochronę przed ludźmi” – mówi Grimm. „Więc naprawdę wypadałoby im, aby byli o wiele bardziej oswojeni niż ich zdziczali odpowiednicy”.

Przydatne, boskie, niegodziwe: ewoluujące postrzeganie kotów

W miarę jak zakorzeniły się w swoich rolach jako patrol gryzoni i obrońcy zboża, więź kotów z ludźmi stała się silniejsza. Archeolodzy znaleźli dowody na ten związek w postaci starożytnych kości w miejscach takich jak Chiny i śródziemnomorska wyspa Cypr, gdzie w 2004 roku Jean-Denis Vigne dokonał jednego z najważniejszych odkryć: szczątków kota pochowanych obok właściciela w grobie datowanym na około 7500 p.n.e.

„W pochówku ważne jest to, że jest to wioska, w której ludzie chowali swoich bliskich pod swoimi domami. A kiedy archeolodzy kopali pod domem, znaleźli pochówek, w którym była osoba i kot” – wyjaśnia Grimm. Szkielety kota i człowieka zostały zakopane w odległości około metra od siebie, ustawione tak, że były skierowane do siebie i otoczone rzeźbionymi muszlami. „To sugerowało, że nawet bardzo wcześnie mógł istnieć ten bardzo bliski związek między ludźmi a kotami” – mówi.

W Egipcie rola wczesnego kota domowego jako pomocnika i obrońcy doprowadziła do jego szczytowej popularności około 1950 roku p.n.e. (kiedy kot po raz pierwszy pojawia się w sztuce egipskiej) przez okres rzymski. „Znowu chronili ziarno, zabijali węże i skorpiony” – wyjaśnia Grimm. „Więc zostali czczeni do tego stopnia, że w starożytnym Egipcie zaczęli być kojarzeni z bogami”.

Jedną z powszechnych praktyk w Egipcie w tym czasie, która okazała się przydatna dla naukowców badających pochodzenie kota domowego, była mumifikacja kotów jako święte ofiary. Lyons wyjaśnia, że około 600 roku p.n.e. koty mumifikowano już tysiącami. „Właściwie to stało się biznesem” – mówi. „Wiemy, że koty prawdopodobnie zostały oswojone i że ludzie je hodowali, ale celowo poświęcali je, aby zrobić z nich mumie, aby ludzie mogli je kupować i składać ofiary bogom”.

W 2012 r. Lyons był współautorem badania, w którym porównano sekwencje mitochondrialnego DNA wydobytych mumii kotów egipskich z sekwencjami różnych podgatunków współczesnego kota domowego. Wyniki były fascynujące: „Wszystkie mumie miały taką samą sekwencję DNA, która była wspólna dla Bliskiego Wschodu”, wyjaśnia, „ koty żyjące dzisiaj [w Egipcie] mają tę samą sekwencję co mumie, które prawdopodobnie oznacza to, że koty, które były mumiami, są ich przodkami. Więc są potomkami kotów faraonów. Badanie to dostarczyło pierwszych dowodów genetycznych na to, że koty składane w ofierze w starożytnym Egipcie były w rzeczywistości kotami domowymi, co dodatkowo potwierdza teorię, że udomowienie miało miejsce przed tym okresem.

Po egipskim rozkwicie droga kota domowego do światowej popularności była daleka od gładkiej, szczególnie w Europie. „W średniowieczu, zwłaszcza około 1200 i 1300 roku, koty zaczynają być kojarzone z takimi rzeczami jak czary” – mówi Grimm. „I masz dużo zabijania kotów, kotów wrzucanych do ognisk, torturowanych i wieszanych, ponieważ uważano je za złe i wcielenie diabła”. Przewodził temu papież Grzegorz IX, który prowadził krucjatę przeciwko pogańskim religiom w średniowiecznej Europie. Jego kampania przeciwko kotom była tak skuteczna, że ta czystka trwała wieki, a do 1700 r. prawie zniknęły w niektórych obszarach.

Od myśliwych na zewnątrz do „dzieci z futra”

„Dopiero w XVIII lub XIX wieku koty na dużą skalę zaczęły wracać do łask” – wyjaśnia Grimm. Ale od tego momentu do „kota domowego”, jakim go znamy, była jeszcze długa droga. Podczas gdy koty były pod opieką jako zwierzęta domowe na zewnątrz w XIX i na początku XX wieku, „większość kotów będących zwierzętami domowymi to w rzeczywistości bardzo nowy rozwój”, mówi. „A to dlatego, że żwirek dla kotów został wynaleziony dopiero w 1940 roku”.

Grimm zauważa, że gdy koty nawiązały bliższe relacje z ludźmi, ich status prawny również zaczął się zmieniać. „Do około 100 lat temu koty i psy były prawnie tak bezwartościowe, że nawet nie uważano ich za własność” – mówi. Teraz nie tylko są one prawnie chronione jako własność, ale otrzymują dodatkową ochronę na mocy przepisów o przeciwdziałaniu okrucieństwu oraz przepisów dotyczących ewakuacji w przypadku klęsk żywiołowych, które po raz pierwszy wdrożono po huraganie Katrina.

XX wiek to niesamowity okres zmian dla kota domowego. „To przejście od bycia zwierzętami zewnętrznymi do wejścia do środka jest głównym punktem zwrotnym w tym, że są uważani za coś więcej niż tylko zwierzęta czy zwierzęta domowe, ale stają się członkami rodziny” – mówi Grimm.

Dlaczego warto studiować historię kota?

Zagłębianie się w historię i ewolucję kotów jest fascynujące, a także ma wpływ na zdrowie kotów. Instytucje weterynaryjne na całym świecie wykorzystują obecnie sekwencjonowanie genomu do identyfikacji mutacji genetycznych i próbują wyeliminować niektóre choroby u kotów. Jest to główny cel Laboratorium Genetyki Kotów w Lyonie na Uniwersytecie Missouri. „Możemy wykorzystać informacje od kota, aby pomóc w medycynie człowieka, więc nazywa się to medycyną translacyjną” – wyjaśnia. Laboratorium uruchomiło również projekt zatytułowany „99 Lives Cat Genome Sequencing Initiative”, który umożliwia zainteresowanym właścicielom kotów przesłanie DNA własnego zwierzęcia do sekwencjonowania.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o osobistym pochodzeniu własnego członka rodziny kotów, to też jest to możliwe, mówi Lyons. „Istnieje test DNA na pochodzenie kotów, który może powiedzieć, że twój kot pochodzi z ośmiu do dziesięciu różnych populacji rasowych na całym świecie. I możesz stwierdzić, czy twój kot był ostatnio spokrewniony z rasą.

Oprócz praktycznych implikacji dla zdrowia i identyfikacji rasy, historia kota domowego daje cenną lekcję: są to naprawdę niesamowite i wysoce adaptacyjne stworzenia. „Myślę, że jedną rzeczą, która się gubi, zwłaszcza w przypadku kotów, jest docenienie tego, jak daleko zaszły” – mówi Grimm. „Są bardzo udomowionymi zwierzętami, łatwo je mieć w pobliżu, są bardzo kochające i pocieszające. Ale 10 000 lat to tak naprawdę mgnienie oka pod względem ich ewolucyjnej historii. I tak gdzieś w ich wnętrzu wciąż jest dzikie zwierzę. Ważne jest, aby to uhonorować”.

Zalecana: