Przemoc Człowieka Na Koniu: O Uboju Koni W USA (i Chorej Opcji W Miami)
Przemoc Człowieka Na Koniu: O Uboju Koni W USA (i Chorej Opcji W Miami)

Wideo: Przemoc Człowieka Na Koniu: O Uboju Koni W USA (i Chorej Opcji W Miami)

Wideo: Przemoc Człowieka Na Koniu: O Uboju Koni W USA (i Chorej Opcji W Miami)
Wideo: Po wykonaniu swojego zadania ogier został poddany kastracji [Weterynarz z powołania] 2024, Listopad
Anonim

Biorąc pod uwagę ten tytuł, możesz założyć, że sprzeciwiłbym się rzezi koni. I tak, to prawda, nie wierzę, że koniowate hodowane jako zwierzęta domowe, konie wyścigowe i niegdyś ukochani towarzysze rekreacji zasługują na talerz obiadowy jako miejsce ostatniego spoczynku.

Jednak odkąd trzy ostatnie rzeźnie koni w Stanach Zjednoczonych zaprzestały działalności w 2007 roku, stało się jasne dla mnie i innych w moim zawodzie, że czasami diabeł w słońcu przebija diabła, który czai się w cieniu.

Okropne, wiem, ale masz to: popieram ubój koni w USA.

To jest w bezpośredniej sprzeczności z projektem ustawy w kongresie, która ma na celu całkowity zakaz jej stosowania (już przegłosowana w komisji i wciąż przygotowana do głosowania ogólnego). Ta wspierana przez HSUS i PETA ustawa dotyczy obecnie mięsa końskiego, które jest używane z jakiegokolwiek powodu, chociaż nadal można go zmiękczyć, aby określić, że dotyczy tylko „mięsa końskiego przeznaczonego do spożycia przez ludzi”.

Moje powody? Proszę bardzo:

#1 Odkąd dwa lata temu nasze rzeźnie zamknęły swoje podwoje dla koni, gospodarka podupadła. Koszty pasz gwałtownie wzrosły. Nawet właściciele koni, którzy mają dobre intencje, są dobrze wykształceni, ale poza tym mają kłopoty z utrzymaniem swoich wypasanych złotych przebojów w dobrej kondycji.

Zapomnij o rachunkach za weterynarza. Ci ludzie nie mogą sobie pozwolić na karmienie ich lub utrzymanie ich, gdy ich nieruchomości są zamknięte. Eutanazja i kremacja lub pochówek to kosztowna propozycja – o wiele bardziej niż „utylizacja” kota lub psa. Niewiele schronisk dla koni jest gotowych zająć się szczegółami śmierci. W konsekwencji wiele zwierząt dosłownie umiera z niedożywienia i/lub głodu.

#2 Jedna niezamierzona konsekwencja zakazu uboju koni objawia się transportem koni przez granice Kanady i Meksyku, aby spotkać ten sam los, bez nadzoru USDA. Według niektórych dostępnych statystyk praktyka wzrosła o 300%, choć niektórzy twierdzą, że znacznie więcej osób lata pod radarem podczas podróży w jedną stronę.

W przypadku Kanady nie jestem tak zaniepokojony, ale materiał filmowy, który widziałem w meksykańskich rzeźniach (profilowany w mediach weterynaryjnych) zmroził mnie. Nie daj Boże, aby jakiekolwiek zwierzę musiało cierpieć hańbę tego okrutnego i niehigienicznego doświadczenia końca życia.

#3 Inna, bardziej przerażająca alternatywa rozgrywa się obecnie pod osłoną ciemności w podmiejskim i półwiejskim Miami. Może o tym słyszałeś. To ubój koni bez wyraźnej zgody ich właścicieli. To łagodnie mówiąc dla właścicieli około dwudziestu koni, które od marca są zabijane na ich pastwiskach.

Gardła poderżnięte, istnieją dowody na to, że zostały zamordowane żywcem dla mięsa, gdy powoli wykrwawiały się na śmierć z nieprofesjonalnie zaaplikowanych ran. W ten sposób kłusownicy pozostawiano ich zwłoki, aby zgniły lub spalone, prawdopodobnie w celu ukrycia dowodów. Obrzydliwy.

Pozostałe to te sprzedane za grosze, które pojawiły się w nielegalnej, prowizorycznej rzeźni w okolicach Miami. Przypuszczalnie działają jeszcze inne.

Czy właściciele tych ostatnich koni zostali poinformowani? Czy był to scenariusz „słuchaj, mów, nie mów zła”? Kto wie? Tak czy inaczej, jest to kolejny sposób na zaopatrzenie lokalnego rynku etnicznego w mięso końskie, które ceni jako przysmak.

#4 Następnie pojawia się najsłabszy argument, ale jeden z wielu popierających ubój koni: Prawie każdy inny kraj na świecie spożywa koninę. Jesteśmy największym samotnikiem. Biorąc pod uwagę, że z punktu widzenia ochrony środowiska konie oferują białko. Zakaz uboju koni w USA oznacza, że duże porcje potencjalnego źródła białka marnują się. Twierdzi się, że w świecie ograniczonych zasobów, jak możemy odmówić oferowania tego mięsa tym, którzy chcieliby je spożywać zamiast alternatyw hodowanych w fabrykach?

Chociaż podałem to jako jeden z powodów, nie jestem pewien, czy mogę zaoferować ci prawdziwe „tak” lub „nie” w tym przypadku, ponieważ nie mam w ręku matematyki, aby skutecznie ocenić ekonomikę i wpływ na środowisko mięsa, które jest w dużej mierze wysyłane do odległych miejsc. Ale jeśli jest bardziej przyjazny dla środowiska i stanowi pomoc gospodarczą dla USA, to twierdzę, że pomaga wspierać pojęcie uboju w świetle powyższych kwestii.

Jeśli się zastanawiasz, nie jestem sam w tej sprawie. W rzeczywistości, weterynarze koni, których znam, zwłaszcza ci, którzy oferują swoje usługi bezpłatnie ratownikom i służą innym osobom opiekuńczym na koniach, czują się tak samo jak ja.

American Association of Equine Practitioners wydało nawet oświadczenie w tej sprawie w związku z nadchodzącymi przepisami, które naciskają na całkowity zakaz. Nalega w nim, aby HR 6598 – ustawa o zapobieganiu okrucieństwu wobec koni z 2008 r. – zniosła to, co jest „obecnie niezbędną opcją wycofania z eksploatacji” dla niechcianych i niedoszłych koni.

W końcu zgadzają się ze mną: „zło” nieodłącznie związane z ubojem koni służy łagodzeniu bardziej rażącego zła, które kwitnie pod jego nieobecność. Zabijanie koni w komercyjnych warunkach rzeźni jest akceptowalną opcją, biorąc pod uwagę alternatywy, które opisałem powyżej.

Wniosek? Przynajmniej na razie będę musiał zatkać nos i przełknąć rzeź.

Zalecana: