Choroba Nerek Kotów: Perspektywa Weterynarza
Choroba Nerek Kotów: Perspektywa Weterynarza

Wideo: Choroba Nerek Kotów: Perspektywa Weterynarza

Wideo: Choroba Nerek Kotów: Perspektywa Weterynarza
Wideo: 10 2015 Weterynarz Piła Jastrowie 2024, Listopad
Anonim

Jeden z kapeluszy weterynaryjnych, które noszę, jest domowym dostawcą eutanazji. Może to zabrzmieć trochę makabrycznie, ale pomaganie zwierzętom w spokojnym przejściu w domu, otoczonym przez bliskich, jest w rzeczywistości bardzo satysfakcjonujące (chociaż zabawne, że nadal czuję potrzebę uzasadnienia tego wyboru pracy).

W każdym razie, miałem jakiś czas temu wspaniały tydzień. Widziałem niezwykle dużą liczbę kotów i każdy z nich miał niewydolność nerek. Statystycznie nie jest to chyba zbyt zaskakujące. W końcu choroba nerek jest zabójcą numer jeden starszych kotów, ale i tak pomyślałem: „Dlaczego te wszystkie koty umierają na chorobę nerek?”

Najpierw trochę tła. Niewydolność nerek można podzielić na dwie kategorie: ostrą i przewlekłą. Ostra niewydolność nerek rozwija się szybko, zwykle w wyniku możliwego do zidentyfikowania problemu, takiego jak dostanie się środka przeciw zamarzaniu, infekcja nerek, niskie ciśnienie krwi podczas znieczulenia itp. Przewlekła niewydolność nerek rozwija się wolniej, zwykle u starszych kotów i jest wynikiem stopniowa utrata nefronów, funkcjonalnej jednostki nerki (zdrowe nerki kota mają ich setki tysięcy).

Nefrony nie potrafią się zregenerować. Gdy jeden zostanie uszkodzony i przestanie działać, znika na zawsze i nie można go wymienić. Wiele czynników powoduje utratę nefronów: napad ostrej niewydolności nerek może jednocześnie zniszczyć całą ich grupę, ale także narasta codzienne zużycie. Niektóre koty mogą się również urodzić z mniejszą liczbą nefronów niż normalnie. Możesz więc zobaczyć, jak z biegiem czasu kotowi w zasadzie "zabrakło" nefronów.

W obliczu pytań właściciela dotyczących przewlekłej niewydolności nerek słyszałem, jak niektórzy weterynarze żartowali, że „nerki kota zostały zaprojektowane przez komisję”, ale tak nie jest. Zostały zaprojektowane przez dobór naturalny, który zwykle świetnie sprawdza się, przynajmniej na poziomie populacji, w promowaniu zdrowia. Więc o co chodzi?

Moim zdaniem epidemia niewydolności nerek u kotów domowych to nasza wina, ale nie w taki sposób, jak mogłoby się wydawać. Nie obwiniam nieodpowiedniej diety, stylu życia, problemów z kuwetą lub nadmiernych szczepień, jak niektórzy robią, obwiniam doskonałą hodowlę i opiekę weterynaryjną za to, że daje naszym kotom możliwość życia znacznie dłużej niż kiedykolwiek zostały zaprojektowane.

Spójrz na statystyki. Koty przebywające na zewnątrz zazwyczaj nie żyją dłużej niż pięć do siedmiu lat, a prawdziwie zdziczałe kocięta (te, które nie otrzymują dodatkowego żywienia, opieki weterynaryjnej itp.) często przeżywają tylko do drugiego roku życia. Ale nawet w tak krótkim życiu nienaruszone samce i samice mogą wydać wiele miotów, zapewniając, że ich geny zostaną przekazane następnemu pokoleniu… cel doboru naturalnego.

Jeśli to wszystko można osiągnąć w ciągu zaledwie kilku lat, a kot prawdopodobnie umrze na infekcję, zostanie zjedzony przez drapieżnika lub w inny sposób nie przekroczy piątego roku życia, to komu potrzebne są nerki na 20 lat? Chodzi o alokację zasobów. Energia wykorzystywana do utrzymania przeprojektowanej nerki musi być skądś pobierana, co może skutkować słabszymi mięśniami, gorszą zdolnością polowania i mniejszą liczbą potomstwa.

Myślę, że w dzisiejszych czasach niektóre koty przeżywają w zasadzie dłużej niż nerki dzięki doskonałej opiece ich właścicieli. W końcu wszyscy musimy na coś umrzeć.

Wizerunek
Wizerunek

Dr Jennifer Coates

Zalecana: