Nadczynność Tarczycy – Część Deux
Nadczynność Tarczycy – Część Deux

Wideo: Nadczynność Tarczycy – Część Deux

Wideo: Nadczynność Tarczycy – Część Deux
Wideo: Endokrynopatie w POZ cz. 5 – Nadczynność tarczycy 2024, Listopad
Anonim

Jestem teraz dumnym „zwierzęcym rodzicem” dwóch kociąt z nadczynnością tarczycy, a ponieważ mamy tylko dwa koty, w naszym domu wskaźnik ataków wynosi 100 procent. Chyba nie powinienem się zbytnio dziwić, skoro od mniej więcej dziesięciu lat prowadzę dom dla zwierząt geriatrycznych, ale o rany, szkoda, że ktoś może dowiedzieć się, jaka jest przyczyna tej zbyt powszechnej przypadłości starszych kotów.

Podsumowując, w zeszłym roku zdiagnozowałem u Victorii, mojej 12-letniej perkalu, nadczynność tarczycy. Po ustabilizowaniu jej stanu doustnym lekiem metimazol, sprawdzeniu funkcji nerek itp., przeszła leczenie (radioaktywnym jodem) i od tego czasu radzi sobie znakomicie. Najciekawszą rzeczą, jakiej dowiedziałem się z jej przypadku, było to, że chociaż leczenie jej metimazolem przywróciło jej wyniki laboratoryjne do normy, jej stan fizyczny nigdy tak bardzo się nie zmienił… nadal wyglądała na „nadczynność tarczycy”. To znaczy chudy, niechlujny, głodny i maniakalny. Wszystko to zmieniło się w ciągu zaledwie tygodnia lub dwóch od jej leczenia; co sprawia, że zastanawiam się, czego nam brakuje w przypadku kotów, które długotrwale przyjmują metimazol.

Tym razem będzie jednak inna historia. Keelor ma 17 lat, 18 lat i ma przewlekłą chorobę nerek. Nie ma jeszcze azotemii (tj. nie ma dowodów na niewydolność nerek w pracy krwi), ale nie może skoncentrować moczu, a jego nerki mają około 2/3 normalnej wielkości. To czyni go słabym kandydatem do leczenia, ponieważ zbytnie obniżenie poziomu hormonów tarczycy może pogorszyć czynność nerek, a terapia nie jest odwracalna.

Zacząłem Keelora na niskiej dawce metimazolu i za kilka tygodni będę ponownie sprawdzał jego poziom tarczycy i wartości nerek. Celem jest znalezienie takiej dawki metimazolu, która nie zmniejszy znacząco funkcji nerek, ale nadal poprawi jego nadczynność tarczycy – prawdziwy balans.

Potrzebuję całego szczęścia, jakie tylko zdołam, bo żeby sytuacja była jeszcze ciekawsza, Keelor NIENAWIDZI krwi. Jest łagodnym, łagodnym człowiekiem, dopóki nie zostanie powstrzymany. Nawet wtedy tak naprawdę nie walczy, po prostu czeka i patrzy, aż igła się zbliży, a potem kiwa głową w prawo lub porusza się w lewo, tylko tyle ruchu, aby nie trafić w jego żyłę. Musiałem go uśpić na to ostatnie pobranie krwi i nie mam ochoty robić tego w kółko, ponieważ obawiam się, że ryzyko dla jego nerek może wkrótce przewyższyć jakiekolwiek korzyści.

Mam inną opcję leczenia. Ograniczona żywność jodowa właśnie stała się dostępna dla kotów z nadczynnością tarczycy. W niektórych sytuacjach może to być dobry wybór, ale lubię pozwolić, aby nowy produkt został "przetestowany" przez jakiś czas przed zastosowaniem go na moich pacjentach. Myślę, że zatrzymam to w rezerwie i ponownie rozważę, czy Keelor źle zareaguje na metimazol.

Ech… Keelor jest pierwszym kotem, którego „posiadałam”. Nazywam go moim podstawowym kotkiem. Niestety, połączenie przewlekłej choroby nerek i nadczynności tarczycy jest trudne do opanowania i mam złe przeczucie, że będę musiał się z nim pożegnać w niedalekiej przyszłości.

Ale mieliśmy dobrą passę, staruszku; Mam zamiar rozpieszczać cię od teraz.

image
image

dr. jennifer coates

Zalecana: