Spisu treści:

Cztery Kroki Do Spokojnego życia Z Agresywnym Zwierzakiem
Cztery Kroki Do Spokojnego życia Z Agresywnym Zwierzakiem

Wideo: Cztery Kroki Do Spokojnego życia Z Agresywnym Zwierzakiem

Wideo: Cztery Kroki Do Spokojnego życia Z Agresywnym Zwierzakiem
Wideo: Rafał i Cezar. Owczarek niemiecki agresywny wobec innych psów. 2024, Może
Anonim

W zeszłym tygodniu przyjąłem stanowisko oficjalnego obcinacza do paznokci dla kotki mojego taty, Polly, znanej również jako Demon Kitty. Minęło dużo czasu, chociaż tata o tym nie wiedział.

Od czasu, gdy pojawiła się na ich progu, miała typową perkalową postawę z dodatkową premią w postaci dodatkowego palca na każdej przedniej stopie, co oznaczało, że przycinanie paznokci zawsze było epickim rodeo. Po dziesięciu latach walki w końcu zmęczył się radzenie sobie z tym sam i wezwał rodzinnego profesjonalistę.

Przez wszystkie lata byłem weterynarzem, zostałem ugryziony tylko kilka razy (na szczęście!) W każdym z tych przypadków widziałem, że to nadchodzi i ignorowałem sygnały ostrzegawcze, próbując udobruchać właściciela, który nalegał, abyśmy nie musieli robić tego, co zwykle robiliśmy, mając do czynienia z potencjalnymi gryzieniami. Pokonałem to naprawdę szybko i od tamtej pory wszystko jest w porządku.

Niektórzy ludzie bardzo się obrażają, gdy ich zwierzak jest określany jako agresywny w jakiejkolwiek formie i rozumiem to uczucie, ale tak właśnie jest. Rozumiem też, że zwierzak może być w domu doskonale, a tylko śmierdzący w przychodni – ja też bym była! Gabinet weterynaryjny może być przerażającym miejscem!

Takie zachowanie zwierzaka niekoniecznie jest złe. To, co jest złe, a w rzeczywistości znacznie gorsze, to ignorowanie realiów sytuacji i niepodejmowanie kroków w celu uniknięcia potencjalnie niebezpiecznych skutków.

Jeśli masz zwierzaka, który jest potencjalnie agresywny u weterynarza, w psim parku lub przy przycinaniu paznokci, jest kilka kroków, które powinieneś podjąć, aby poprawić jakość życia wszystkich, w tym ich!

Przyznaj, że jest problem. Czy to nie zawsze jest pierwszy krok? Jeśli Twój zwierzak nienawidzi weterynarza lub nie może wyjść na spacer bez warczenia na psa na ulicy, ignorowanie tego zachowania nie sprawi, że zniknie, a często pogorszy sytuację. Zaakceptuj to, abyś mógł zacząć sobie z tym radzić

  1. Omów sytuację ze swoim weterynarzem. Agresja może mieć swoje korzenie w wielu miejscach, od strachu po hormony, a nawet stany medyczne, takie jak ból. Jeśli Twojemu zwierzakowi wszystko jest w porządku, z wyjątkiem weterynarza, chcę wiedzieć! Mogę spróbować zmniejszyć ich stres w biurze, w razie potrzeby zapewnić moim pracownikom kaganiec, a nawet zaoferować pupilowi środki uspokajające.

    Sedacja lub chemiczne unieruchomienie, jak to czasami nazywamy, może być piękną rzeczą. Pomożemy wyeliminować medyczne przyczyny agresji. A jeśli zajdzie taka potrzeba, możemy skierować Cię do behawiorysty, aby problem nie eskalował.

Przygotuj swojego zwierzaka na sukces, unikając wyzwalaczy, jeśli to możliwe. Nie wiem, dlaczego tak wiele osób z psami agresywnymi dla psów nalega na chodzenie do psich parków. Zdarza się to cały czas i zwykle kończy się krwią i krzykiem ludzi. Użyj mobilnej golarki, jeśli Twój zwierzak szaleje w obiekcie

  1. Bądź szczery. Kiedy mój tata rzucił ręcznik i przyznał, że potrzebuje pomocy z Polly, najpierw wypróbował kilka mobilnych groomerów, ponieważ starał się nie przeszkadzać mi. Był uczciwy i powiedział, że czasami była garstką. Wszyscy odmówili przyjścia, mówiąc mu, żeby poszedł do weterynarza na uspokajające przycięcie, co było właściwą odpowiedzią.

    Wyobraź sobie, że próbował ich oszukać, udając ignorancję, i wyszli tylko po to, by odejść po zmarnowaniu czasu, próbując sobie z nią poradzić? Ludzie cały czas robią te sztuczki, a to tylko sprawia, że wszyscy są bardziej sfrustrowani.

W przypadku Polly miałem luksus wypróbowania kilku rzeczy i faktycznie udało nam się ją przyciąć bez środków uspokajających. Kocie burrito to cudowna rzecz. Nie musiała jechać w nosidełku. Dostałem darmowy lunch i trochę więcej czasu z tatą poza układem, więc wyszło wszystkim.

Agresja się zdarza, a my przywykliśmy do niej, więc nie bój się o tym porozmawiać z weterynarzem. Ale nie możemy Ci pomóc, jeśli nie jesteś otwarty na rozmowę!

Czy masz czasami agresywnego zwierzaka? Jakie znalazłeś sposoby na poradzenie sobie z tym najlepiej?

Zalecana: