Wideo: Zwierzęce Wybryki Putina Kwestionowane W Rosji
2024 Autor: Daisy Haig | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 03:12
MOSKWA - "Jest dobry kotek, ładny kotek" Premier Władimir Putin został pokazany przez państwowe media, opowiadając w zeszły weekend panterze śnieżnej, która wpatrywała się w niego zalana świeżą krwią.
Ten rzadki gatunek jest ostatnim, który znalazł się pod „osobistą kontrolą” rosyjskiego przywódcy, który nadzoruje programy badawcze na garstce ssaków, w tym tygrysie, wielorybie bieługi i niedźwiedziu polarnym.
W ramach tej pracy brał udział w kilku misjach tagowania z naukowcami z moskiewskiego Instytutu Siewiercowa.
Ale inni naukowcy powiedzieli, że pantera śnieżna została skrzywdzona, a program jest naukowo nieuzasadniony i ukierunkowany bardziej na rozgłos.
Lampart, zwany mongolskim, musiał zostać przetransportowany do Chakazji, około 100 mil (160 kilometrów) od swojego siedliska w rezerwacie Sajano-Szuszenski, i był przetrzymywany w niewoli przez pięć dni, wypuszczony dopiero po spotkaniu z Putinem.
Według regionalnego programu ochrony bioróżnorodności, finansowanego przez UNDP, usunięcie zwierzęcia było „kryminalne”, ponieważ instytut Siewiercowa miał tylko pozwolenie na oznaczenie Mongoli, co można było zrobić w 15 minut.
W niedzielę instytut Siewiercowa poinformował na swojej stronie internetowej, że zwierzę należy trzymać i leczyć z powodu ran na szyi i kości policzkowej.
„Był chory”, powiedział AFP rzecznik Putina Dmitrij Pieskow, odrzucając zarzuty, że zwierzę było przetrzymywane w niewoli w celu spotkania z premierem jako „całkowicie bezpodstawne”.
Ale Alexander Bondarev, kierownik programu UNDP, argumentował: „To, że jakiekolwiek leczenie było konieczne, jest poważnym pytaniem.
„To tak, jakby został wyleczony, gdy tylko zobaczył premiera” – dodał.
„Gdyby naprawdę potrzebował leczenia, mógłby być leczony w zoo lub w ośrodku weterynaryjnym”.
Mongoł mógł nawet zrobić sobie krzywdę, gdy próbował się uwolnić, powiedział inny obserwator.
„Ważne pytanie brzmi: w jaki sposób przebywanie w klatce wpłynęło na zwierzę?” powiedział szef WWF Rosja Igor Chestin.
„Wielkie koty, gdy są zaniepokojone, zaczynają o nie uderzać i mogą połamać zęby, a bez zębów nie przetrwają na wolności”.
W Rosji jest tylko 100 lampartów śnieżnych. „Każdy jest dosłownie złoty” – powiedział Bondarev.
Łatwiej było je złapać w rezerwacie Sayano-Shushensky, ale oznakowanie jego populacji nie było naukowo wartościowe – dodał.
„Jest tam tylko siedem lub osiem okazów, są izolowane i dobrze zbadane” – powiedział. Dodał, że znakowanie musiało być wykonane razem z monitoringiem naziemnym, aby zobaczyć, dlaczego zwierzę porusza się w określony sposób.
„Nie można tego zrobić w ściśle chronionym obszarze, takim jak rezerwat” – powiedział.
Program Instytutu Siewiercowa, który bada zwierzęta z Czerwonej Księgi gatunków zagrożonych „i innych szczególnie ważnych zwierząt Rosji”, obecnie wymienia sześć ssaków, z których większość została oznaczona, pogłaskana lub pocałowana przez Putina.
Program jest finansowany przez państwowy monopolista transportu ropy Transnieft oraz fundację charytatywną „Konstantinovsky” z siedzibą w Sankt Petersburgu, której przewodniczą głównie urzędnicy państwowi.
Po raz pierwszy opinia publiczna usłyszała o tym w 2008 roku, kiedy Putin wyraził poparcie dla zagrożonego Amurskiego Tygrysa i wziął udział w ekspedycji na rosyjski Daleki Wschód.
Film o wyprawie na stronie premiera opowiada, jak w tajdze wylądował helikopter z Władimirem Putinem.
Tak jak premier nadzoruje obiekty, „tygrysica natrafia na pułapkę” – opowiada film.
Putin osobiście jedzie SUV-em na miejsce zdarzenia i „pojawia się na szlaku w chwili, gdy tygrysica wykonuje skok”. Poręczny z pistoletem Putin strzela strzykawką ze środkiem uspokajającym, mówi komentarz do filmu.
Ale ta wersja wydarzeń nie zgadza się z tą, o której opowiadali niektórzy członkowie społeczności zajmującej się ochroną przyrody, jak powiedział AFP jeden z ekspertów ds. tygrysów z Dalekiego Wschodu, pod warunkiem zachowania anonimowości.
Miejscowi ekolodzy uważają, że zwierzę zostało przywiezione z zoo w Chabarowsku (około 500 kilometrów) na czas wizyty.
Powiedział, że został umieszczony w pułapce, na tyle uśpiony, aby mógł zacząć się poruszać, gdy nadjedzie delegacja.
Później zwierzę wróciło do zoo, a inna dzika tygrysica została ostatecznie schwytana i wypuszczona za pomocą tropiciela.
„Można to potwierdzić porównaniem wzorów pasków”, powiedział źródło: „Dla każdego zwierzęcia wzór jest wyjątkowy”.
Dodał, że programy wielkich kotów reklamowane jako pionierskie na stronie Instytutu nie mają synergii z lokalnymi badaniami, które trwają od 18 lat.
„Lubią mówić, że ich projekt jest wspierany przez rząd, więc nikt nie wyraża poważnej krytyki. Ale lokalni naukowcy ich nie lubią, ponieważ tworzą programy oparte na wygodzie i PR”.
W WWF Chestin skarżył się na niskie pensje, redukcję liczby strażników i inne zmiany wprowadzone po tym, jak rząd zlikwidował federalną komisję ochrony środowiska.
„Podczas gdy ostatnio na badania przeznacza się znaczne pieniądze, systematycznie ochrona zwierząt jest w bardzo złym stanie” – powiedział.
To sam Putin podpisał dekret o zakończeniu istnienia komitetu 17 maja 2000 roku, dziesięć dni po jego inauguracji.