Japonia Przeprojektowuje Polowanie Na Wieloryby Antarktyczne Po Orzeczeniu Trybunału ONZ
Japonia Przeprojektowuje Polowanie Na Wieloryby Antarktyczne Po Orzeczeniu Trybunału ONZ

Wideo: Japonia Przeprojektowuje Polowanie Na Wieloryby Antarktyczne Po Orzeczeniu Trybunału ONZ

Wideo: Japonia Przeprojektowuje Polowanie Na Wieloryby Antarktyczne Po Orzeczeniu Trybunału ONZ
Wideo: Rzeź wielorybów w Islandii. 2024, Listopad
Anonim

Japonia powiedziała w piątek, że przeprojektuje swoją kontrowersyjną misję wielorybniczą na Antarktydzie, aby uczynić ją bardziej naukową, po tym, jak sąd ONZ orzekł, że jest to komercyjne polowanie udające badania.

Bycza reakcja, która w przyszłym roku może spowodować powrót statków z harpunami na Ocean Południowy, ustawia Tokio z powrotem na kursie kolizyjnym z ekologami.

Działacze z zadowoleniem przyjęli decyzję Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, mając nadzieję, że może to zwiastować koniec praktyki, którą uważają za barbarzyńską.

„Przeprowadzimy szeroko zakrojone badania we współpracy z zainteresowanymi ministerstwami, aby do jesieni przedłożyć do Międzynarodowej Komisji Wielorybniczej (IWC) nowy program badawczy, odzwierciedlający kryteria określone w werdykcie” – powiedział Yoshimasa Hayashi, minister rolnictwa, leśnictwa i rybołówstwo.

Japonia, członek IWC, polowała na wieloryby pod luką umożliwiającą prowadzenie śmiertelnych badań. Zawsze utrzymywał, że zamierza udowodnić, że populacja wielorybów jest wystarczająco duża, aby utrzymać komercyjne polowania.

Ale nigdy nie ukrył faktu, że produkt uboczny z mięsa wieloryba trafił do menu.

„Wyrok potwierdził, że (moratorium IWC) ma częściowo na celu zrównoważone wykorzystanie zasobów wielorybów.

„Po tym, nasz kraj będzie mocno kontynuował swoją podstawową politykę prowadzenia wielorybnictwa dla badań, w oparciu o prawo międzynarodowe i podstawy naukowe, w celu gromadzenia danych naukowych niezbędnych do regulacji zasobów wielorybów i dążenia do wznowienia wielorybnictwa komercyjnego”.

Hayashi, który wcześniej tego dnia spotkał się z premierem Japonii Shinzo Abe, potwierdził wcześniejsze zapowiedzi, że polowanie na Ocean Południowy w latach 2014-15 nie będzie kontynuowane.

Orzeczenie sądu z zeszłego miesiąca nie dotyczy dwóch innych japońskich programów dotyczących wielorybnictwa: polowań „badawczych” na wodach przybrzeżnych i północno-zachodnim Pacyfiku oraz znacznie mniejszego programu, który działa wzdłuż wybrzeża, który nie podlega międzynarodowemu zakazowi.

- Polowanie na Pacyfik "zmniejszone" -

Hayashi powiedział, że polowanie na północno-zachodnim Pacyfiku, które ma opuścić japońskie wybrzeża 26 kwietnia, będzie kontynuowane, choć w nieco zmniejszonej formie.

W oświadczeniu wydanym przez agencję rybacką stwierdzono, że polowanie zostanie zmniejszone, a jego celem było schwytanie około 100 płetwali karłowatych w wodach przybrzeżnych, w porównaniu ze 120 w zeszłym roku, oraz 110 innych wielorybów na morzu, w porównaniu ze 160. Żadne płetwale karłowate nie zostaną złowione w głębokim oceanie.

Jednym z elementów orzeczenia sądu było to, że japońska misja łowiła zbyt wiele wielorybów, aby można było uznać to za legalne badania naukowe.

Niektórzy komentatorzy sugerowali, że Tokio może wykorzystać decyzję sądu jako przykrywkę do wycofania się z zakorzenionej pozycji, w której broniło ważnego dziedzictwa kulturowego, praktyki, która kosztuje dużo pieniędzy podatników i nie cieszy się dużym poparciem publicznym.

Piątkowe oświadczenie będzie ciosem dla działaczy anty-wielorybniczych, którzy wezwali Tokio do podążania w duchu orzeczenia sądu i brania pod uwagę globalnej opinii publicznej, która, jak twierdzą, zdecydowanie sprzeciwia się polowaniu na wieloryby.

„To ogłoszenie jest ogromnym rozczarowaniem i stoi w sprzeczności z orzeczeniem Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości ONZ w zeszłym miesiącu” – powiedział dyrektor wykonawczy Greenpeace Japan Junichi Sato, dodając, że decyzja musi „zaszkodzić międzynarodowej pozycji Japonii”.

„Dalsze komercyjne polowania na wieloryby, rzekomo do celów badawczych, z pewnością zostaną zakwestionowane z prawnego punktu widzenia, zwłaszcza gdy celem są nadal zagrożone gatunki” – powiedział Sato w oświadczeniu.

Grupa aktywistów ekologicznych Sea Shepherd, której czasami agresywne konfrontacje z japońskimi łodziami wielorybniczymi na pełnym morzu sprawiły, że amerykański sędzia nazwał je „piratami”, powiedziała na początku tego miesiąca, że spodziewają się, że Tokio spróbuje obejść orzeczenie sądu.

Hayashi powiedział w piątek, że Tokio podwoi wysiłki w celu udaremnienia potencjalnych sabotażystów, którzy od kilku lat ciągną swoje floty wokół Oceanu Południowego.

„Jeśli chodzi o bezprawne akty przemocy popełniane przez organizacje zwalczające wieloryby, będziemy badać środki zaradcze zgodnie z nowym programem badawczym z punktu widzenia zapewnienia bezpieczeństwa floty badawczej, badaczy i członków załogi” – powiedział.

Zalecana: