2025 Autor: Daisy Haig | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2025-01-13 07:17
Dostaję mnóstwo maili na temat znalezienia nowego weterynarza. Niektórzy właściciele zwierząt już zdecydowali, że muszą przejść do innego lekarza weterynarii, ponieważ wyprowadzają się z miasta, potrzebują bliższego weterynarza z miasta lub po prostu mają dość swojego ostatniego lekarza.
Odkąd półtora roku temu zacząłem pisać mój artykuł w Miami Herald, tego rodzaju poczta zaczęła do mnie docierać powolnym, ale stałym strumieniem. Nowi klienci zaczęli częściej umawiać się na „drugą opinię”, najwyraźniej zakładając, że ktoś, kto pisze felieton w gazecie, musi być świetnym weterynarzem.
czasami ci korespondenci po prostu szukają kogoś, kto zaopiekuje się ich nowym szczeniakiem - lub niedawno przeprowadzili się do miasta i nie mają przyjaciół ani rodziny, aby zapewnić skierowanie. Ale większość jest po prostu niezadowolona ze swojego obecnego weterynarza i ma nadzieję, że dokona trwałej zmiany.
Prawdę mówiąc, nigdy nie czuję się z tym zbyt komfortowo. Nienawidzę uczucia, że mogę być odpowiedzialna za „zerwanie” związku, nawet jeśli jestem tylko niewinną „inną kobietą”, która pojawiła się długo po utracie łaski. A jednak wciąż wydaje mi się, że rozwód to moja wina.
Częściowo dlatego doradzam tym klientom i korespondentom, aby ponownie rozważyli swoją decyzję o rozwiązaniu związku – zwłaszcza jeśli wiem, że ich poprzedni weterynarz jest dobry. Często problemem jest prosta seria nieporozumień – i często jestem w stanie grać w arbitra lepiej niż większość.
Niemniej jednak czasami jest jasne, że związek zasługuje na śmierć. W takich chwilach nie mam żadnych skrupułów, jeśli chodzi o trzymanie gęby na kłódkę i akceptację nowicjusza w grupie. Oto dziesięć najważniejszych powodów, dla których warto zabić miłość na dobre:
- Kłamstwo Kłamstwo na temat stanu Twojego zwierzaka, niepożądanego zdarzenia medycznego, komplikacji… to wszystko jest podstawą do rozwodu.
- Oszukiwanie Znajdujesz opłaty poza linią na swoim rachunku? Złapać, kto naprawdę wykonał operację Twojego zwierzaka? Czy skonfrontowałeś się z siłami, które są, i nie uzyskałeś odpowiedniej satysfakcji? Być uczciwym. Posłuchaj ich strony. Ale jeśli jest to przewlekły problem, prawdopodobnie powinieneś nazwać to rzuceniem.
-
Rozmowa poza szkołą
Ujawnienie wrażliwej sprawy swojego zwierzaka znajomym i rodzinie bez Twojej zgody może być druzgocące. Jestem baaardzo ostrożny na moim blogu (zmieniam imiona, daty, rasy, płeć… wszystko). Ale martwię się – i mam ku temu powód. Już wcześniej przekroczyłem granicę, więc teraz jestem na to szczególnie wrażliwy. (Czasami proszenie o pozwolenie JEST lepsze niż błaganie o przebaczenie.)
- Za drogie Wszyscy wiemy, na co nas stać, a na co nie. Jeśli nie możesz poradzić sobie z wymyślnymi cenami praktyk, istnieją sposoby na znalezienie bardziej umiarkowanych cenowo praktyk z filozofiami, które pasują do twojej. To ciężka praca i być może będziesz musiał jechać dalej, ale da się to zrobić.
- Niepokój emocjonalny Czasami ból związany z eutanazją i proces żałoby oznaczają, że po prostu nie możesz wrócić – w każdym razie nie teraz. Rozumiemy. Cierpisz. Zmiana weterynarza jest w porządku, nawet jeśli to tylko na chwilę.
- Czujesz się przygnębiony? Niektórzy doktorzy po prostu tego nie rozumieją. Traktują cię jak dziecko w lesie. Wiem to z mojego osobistego doświadczenia z klinicystami i nie mogę tego znieść. Ty też nie powinieneś.
-
To po prostu nie „klikanie”
Czasami mojo, je ne sais quoi, po prostu nie istnieje.
- Wytłumacz, proszę… Weterynarzom, którzy nie wyjaśniają szczegółów lub którzy mówią wyłącznie po medycynie (jeśli ty tego nie robisz), trzeba czasem prosić o wyjaśnienie. Czasami jest to w porządku (specjaliści mają tendencję do większej przepustki), ale jeśli jest to przewlekły problem (mimo twoich próśb) i jesteś typem osoby, która musi dobrze zrozumieć sprawę, przerwij to, zanim poczujesz się sfrustrowany.
- Wybory? Zasługujesz na zaoferowanie szeregu opcji dla każdego schorzenia (od specjalistycznej opieki po tańsze alternatywy). Jeśli nie czujesz, że masz pełny zakres i to Ci przeszkadza, powinieneś piszczeć jak potrzebna kierownica. Jeśli brak alternatyw nadal się utrzymuje, pomimo twoich nalegań, potrzebujesz innego weterynarza.
-
Wszystko sprowadza się do zaufania
A jeśli go tam nie ma… – Nuff powiedział.