Wybuch! Kolejny świetny Powód, Aby Zaszczepić Swojego Kota W Domu, „nienarażonego”
Wybuch! Kolejny świetny Powód, Aby Zaszczepić Swojego Kota W Domu, „nienarażonego”

Wideo: Wybuch! Kolejny świetny Powód, Aby Zaszczepić Swojego Kota W Domu, „nienarażonego”

Wideo: Wybuch! Kolejny świetny Powód, Aby Zaszczepić Swojego Kota W Domu, „nienarażonego”
Wideo: Muzyka dla kota do snu 😽💤Usypiający dźwięk wody z prysznica dla kota 💧💧 Jak uspokoić kota? 🐈 2024, Grudzień
Anonim

W ciągu ostatnich kilku tygodni widziałem kilkanaście przypadków kotów z śmiertelną infekcją przypominającą panleukopenię. (To nosówka kotów, znana również jako „P” w szczepionce FVRCP, którą większość dobrze utrzymanych kotów otrzymuje.)

Ich rodziny przywożą ich do naszego szpitala w nosidełkach z perforowanymi bokami. Czekając na swoją kolejkę, usiedli w swoich transporterach w holu obok podobnie perforowanych transporterów zdrowych kotów.

Recepcjonistki mogą powiedzieć naszym klientom, aby pilnowali swoich przewoźników i trzymali ich z dala od siebie. Jeśli wiemy, że jedno ze zwierząt czekających na swoją kolej jest chore w potencjalnie zakaźny sposób, zwykle każemy im czekać w korytarzu na zewnątrz, gdzie dostępne są krzesła, aby ułatwić tę opcję. Ale wielkie złe choroby zakaźne nie zawsze są oczywiste dla właścicieli.

Ryzyko jest oczywiste: nawet przyprowadzenie zdrowego kota do weterynarza może okazać się śmiertelne, gdy wirus tak śmiercionośny jak panleukopenia krąży w twojej społeczności – to znaczy, jeśli twój kot nie jest szczepiony.

W tym przypadku większość kotów dotkniętych chorobą naszych klientów to koty przebywające na zewnątrz. Jeśli w ogóle widzieli szczepionkę, to dlatego, że byli w miejscowym schronisku, gdzie otrzymali zastrzyk przeciwko wściekliźnie – ale nic przeciwko innym standardowym wirusom kocim (tj. Panleukopenii).

Z powodu tej wysypki zakaźnej choroby musieliśmy dzwonić do klientów i odwoływać wizyty kociąt. Musieliśmy upewnić się, że koci pacjenci zostali w pełni zaszczepieni, zanim daliśmy im możliwość dotrzymania wizyty lub powrotu w bezpieczniejszym czasie. Absolutnie ŻADNYM nieszczepionym kotom nie pozwolono przekroczyć progu do przestrzeni powietrznej szpitala.

Ale co z kotami, które były w szpitalu, zanim wybuchła epidemia? A co z niczego niepodejrzewającymi kotami nosicielami czekającymi na trzyletnie szczepionki i kociętami, które mogły pojawiać się i wychodzić razem z nosicielami przypadków panleukopenii przed rozpoznaniem panleukopenii?

Mieliśmy szczęście. Upadły tylko nieszczepione zwierzęta, które przybyły z chorobą w pełnym rozkwicie. Żadna z pozostałych kotów naszych klientów nie została naruszona.

Zdarzenia infekcyjne takie jak te są nieuniknione w każdej społeczności, w której utrzymywane są koty przebywające na zewnątrz i stosowane są niekompletne protokoły szczepień. W moim przypadku pomagają zachować moją osobistą perspektywę, dlaczego szczepienie WSZYSTKICH kotów jest koniecznością.

Nawet jeśli twój kot nigdy nie wychodzi poza dom, ryzykuje wizytę u weterynarza, prawda? Moim klientom, którzy odrzucają wszystkie szczepionki z powodu braku możliwości przeniesienia choroby w ich małym gospodarstwie domowym z kotami, często trudno jest ich przekonać, że jest inaczej, nawet jeśli wspominam o „ryzyku weterynaryjnym”. Bardziej boją się szczepionki niż choroby.

Myślę, że możliwość przeniesienia choroby po dziwacznym spotkaniu z nieszczepionym kotem u weterynarza wydaje się daleko idącym pomysłem w porównaniu z bardziej statystycznie zbadanym ryzykiem wystąpienia reakcji na szczepionkę, ale czy naprawdę wiemy, który stan jest zaszczepiony lub nieszczepiony? bardziej zagraża przeciętnemu kotu?

Wydaje mi się, że przy bezpieczniejszych szczepionkach i inteligentniejszych protokołach ryzyko jest minimalne. Po co ryzykować słaby wynik u weterynarza, jeśli akurat twój jest jednym z tych nosicieli siedzących trzy krzesła w dół od przypadku panleukopenii, o którym twój weterynarz jeszcze nie wie?

Zalecana: