Mini Konie świecą Jako Zwierzęta Terapeutyczne
Mini Konie świecą Jako Zwierzęta Terapeutyczne

Wideo: Mini Konie świecą Jako Zwierzęta Terapeutyczne

Wideo: Mini Konie świecą Jako Zwierzęta Terapeutyczne
Wideo: 10 najgorszych zabawek na Dzień Dziecka, cz. 1 2024, Listopad
Anonim

Kiedy byłem mokrym za uszami świeżo upieczonym absolwentem szkoły weterynaryjnej, nie miałem dużego doświadczenia z miniaturowymi końmi. Przez jakiś czas jeździłem na siodle w liceum i chociaż mój ukochany Wimpy był kucykiem Connemara, był dużym kucem. Szczerze mówiąc, nie widziałem sensu za krewetkami. Nie da się na nich jeździć, więc… co właściwie robi się z miniaturowym koniem?

Duża praktyka dla zwierząt, do której dołączyłam po szkole, miała przyzwoitą liczbę klientów z małymi końmi. Wkrótce dowiedziałem się, że te małe robale mają najbardziej kochających, oddanych właścicieli i mają bardzo duży potencjał.

Jedną z pierwszych lekcji, których nauczyłem się pracując z miniaturowymi końmi, jest to, że chociaż te koniowate są małe, nadal są bardzo końskie. Dzieląc ten sam instynkt walki lub ucieczki, minis reagują w ten sam sposób, co konie o normalnej wielkości na nagłe, nieoczekiwane bodźce; jak, powiedzmy, ukłucie igłą. To prawda, kiedy mini nadepnie na twoją stopę, nie jest tak bolesny jak tysiąc funtów stojący na twoich palcach, ale ugryzienie to nadal ugryzienie - i uważaj na swoje golenie! Ci mali kopią dokładnie na poziomie goleni.

Kolejną ważną lekcją minietykiety jest to, by nigdy, przenigdy nie nazywać ich kucykami. Z całą stanowczością zostaniesz poinformowany, że są to miniaturowe konie, a nie kucyki. Być może zastanawiasz się, jaka jest różnica między kucykiem a miniaturowym koniem. Wysokość wszystkich koni jest mierzona w najwyższym punkcie kłębu (ramion) przez jednostkę zwaną „ręką”. Jedna ręka to cztery cale. W wieku dojrzałym, jeśli koń ma mniej niż 14,2 rączki, jest klasyfikowany jako kucyk. Jednak miniaturowe konie są znacznie mniejsze. Według American Miniature Horse Association, aby zarejestrować się jako miniatura, koń nie może mieć więcej niż 34 cale wysokości w kłębie, co odpowiada zaledwie 8,2 dłoni. Inny rejestr w USA, American Miniature Horse Registry, umożliwia rejestrację miniatur, jeśli mają do 38 cali wysokości.

Więc teraz, gdy znamy dokładną specyfikację miniaturowego konia, znowu pytanie nasuwa odpowiedź: Więc co właściwie zrobić z miniaturowym koniem? Większość figurek, które widzę, to zwierzęta towarzyszące. Śliczne małe rzeczy, które są ładne dla oka, zabawne w pielęgnacji i przymilaniu się, a także pomagają utrzymać niską trawę. Kilka innych to prawdziwe konie pokazowe, które rywalizują w klasach halter, gdzie są oceniane pod kątem budowy i dopasowania do opisu rasy, a jeszcze inne są szkolone w zaprzęganiu i są wystarczająco silne, aby ciągnąć wóz z jedną osobą.

Trzeba przyznać, że powyższe mini talenty są w najlepszym razie na równi z tym, co możesz zrobić z kucykiem lub koniem, poza jazdą konną. Jednak tam, gdzie miniaturki naprawdę błyszczą, a faktycznie przyćmiewają większe koniowate, jest ich skłonność do zostania zwierzętami terapeutycznymi. Minikonie można trenować, aby chodziły do szpitali i społeczności emerytów, aby zapewnić towarzystwo ludziom w potrzebie. Minis mogą być również specjalnie przeszkolone, aby pomagać osobom niepełnosprawnym, a ich niewielki rozmiar jest ogromną zaletą pod względem dostępności do obszarów wewnętrznych i łatwości zarządzania dla ich opiekunów. W rzeczywistości, niedawno Senat stanu Illinois uchwalił ustawę, która na nowo zdefiniowała zwierzęta służbowe, tak aby obejmowały również miniaturowe konie i psy.

Chociaż w tej chwili nie mam żadnych widzących miniaturek jako pacjentów, widziałem od czasu do czasu mini prowadzące kogoś chodnikiem. Chociaż nie są tak powszechne jak pies widzący, te minis z pewnością wydają się być niezachwiane i spokojne, a ich opiekunowie wydają się absolutnie zakochani w swoich towarzyszach. Teraz nawet mój kochany Wimpy nie mógłby zrobić tego, co robią te minisłużby, a to naprawdę coś mówi. Posłuchajmy tego dla tych małych facetów!

image
image

dr. anna o’brien

Zalecana: