Spisu treści:

Czy Stres W Domu Może Spowodować Chorobę Twojego Zwierzaka? - Część 2
Czy Stres W Domu Może Spowodować Chorobę Twojego Zwierzaka? - Część 2

Wideo: Czy Stres W Domu Może Spowodować Chorobę Twojego Zwierzaka? - Część 2

Wideo: Czy Stres W Domu Może Spowodować Chorobę Twojego Zwierzaka? - Część 2
Wideo: 12 zachowań, które denerwują twojego psa 2024, Może
Anonim

W poprzednim poście, Czy stres w gospodarstwie domowym powoduje chorobę u zwierzaka?, opisał wpływ, jaki hałaśliwy dwulatek wywarł na starszego psa. Ten post dotyczy tego, w jaki sposób aktywność domowa i zmiany w harmonogramach właścicieli mogą wpłynąć na zdrowie Twojego zwierzaka.

Przypadek 2: Wymiotujący kot

Klientka przyprowadziła do mnie swojego kota na nagłe wymioty. Zwierzę miało około 8 lat i do tej pory było bardzo zdrowe. Analiza krwi i moczu była w normie, podobnie jak zdjęcia rentgenowskie. Zapytałem właścicielkę o jakąkolwiek nienormalną aktywność w gospodarstwie domowym, a ona wskazała, że wszystko jest takie samo. Podejrzewając jakiś rodzaj zapalenia żołądka lub górnego odcinka jelita, przestawiłem kota na prednizon i moją wypróbowaną i sprawdzoną dietę mięsną jako dwutygodniową próbę leczenia.

W ciągu tygodnia właściciel wrócił do biura z kotem narzekając, że kot nadal wymiotuje, a teraz apetyt mu się zmniejszył. Właściciel odmówił powtórzenia testu laboratoryjnego i ewentualnego badania USG, aby spróbować zlokalizować problem. Zapytałem ją więcej o środowisko domowe. Powiedziała, że nic się nie zmieniło. Sześciu gości, którzy przybyli dwa tygodnie wcześniej, wciąż tam było, a gorączka skłaniała do przygotowań do ślubu jej córki nie zmieniła się. Sprawy były tak gorączkowe, jak przez ostatnie dwa tygodnie.

Kiedy opisała mi aktywność w gospodarstwie domowym, zobaczyłem, że na jej twarzy zapalają się światła. W końcu zdała sobie sprawę, że całe zamieszanie związane ze ślubem może powodować chorobę jej kota. Podałam jej lekarstwa, które miały pomóc w kontrolowaniu wymiotów kota i dawkę generycznego Pepcidu na ewentualne podrażnienie żołądka lub wrzód. Poinstruowano ją również, aby pozostała na diecie wyłącznie mięsnej, dopóki dom nie wróci do normy.

W kolejnej rozmowie telefonicznej dwa tygodnie później klient poinformował nas, że kot ma się dobrze. Wesele odbyło się tydzień przed naszym apelem, a gości domu również nie było na tydzień. Właściciel odstawił leki i kot bez problemu jadł normalne pożywienie.

Przypadek #3: Yorki z krwawą biegunką

W poniedziałek rozhisteryzowana para przedstawiła mi swojego młodego Yorka z powodu ostrej krwawej biegunki, która zaczęła się w poprzednią sobotę. Badanie fizykalne psa było normalne i wydawało się zdrowe, poza ciężką krwawą biegunką. Właściciele byli pewni, że jest w fatalnym stanie i stracą go. On i jego współlokator, inny Yorkie, byli bardzo rozpieszczeni i zadbani. Otrzymywali regularne coroczne egzaminy, badania na pasożyty kałowe i szczepionki.

Badania krwi i moczu były prawidłowe, a prześwietlenia nie wykazały żadnych nieprawidłowości ani sugestii obecności ciał obcych i zablokowania jelit. Zapewniłem ich, że stan jest prawdopodobnie ciężkim przypadkiem zapalenia okrężnicy lub zapalenia okrężnicy. Nie zamierzali stracić psa. Wyjaśniłem, że zapalenie jelita grubego jest tylko objawem, a nie chorobą, wynikającą ze stresu środowiskowego, dietetycznego lub metabolicznego (coś, co dzieje się wewnątrz organizmu). Po wykluczeniu stresu metabolicznego testami laboratoryjnymi i prześwietleniami, wypytywałem ich o zmiany w diecie lub zmiany w gospodarstwie domowym.

Żona natychmiast zapytała męża, czym je karmił, gdy wyjechała na weekend. Przyznał, że dał im trochę swojego fast-foodu, ponieważ chory szczeniak nie jadł dobrze pod nieobecność żony. Zasugerowałem, że odpowiedzią może być stres dietetyczny. Zapytali, dlaczego nie wpłynęło to na drugiego psa. Nie miałem odpowiedzi. Podałam im lekarstwo na okrężnicę i przez kilka dni zaleciłam mdłą dietę składającą się z twarogu i ryżu.

W następny poniedziałek znów byli w moim biurze z tym samym psem i tymi samymi objawami. Ponownie zapytałem o środowisko i powiedzieli, że wszystko jest takie samo, a mąż nie dał żadnych smakołyków przez weekend. Powiedzieli, że leczenie zadziałało w poprzednim odcinku. Nie miałem odpowiedzi i zaproponowałem powtórne leczenie.

Ten wzór utrzymywał się przez dwa tygodnie, a żona dzwoniła do mnie w każdy poniedziałek, aby zgłosić epizod. W następnym tygodniu mąż przyszedł w środę z psem i te same objawy. Omówiliśmy przypadek i możliwe kierunki diagnostyczne, które moglibyśmy obrać. Podczas wizyty zadzwoniła jego żona, żądając rozmowy ze mną i wyjaśnienia choroby swojego psa. Wyglądałam na zakłopotaną, a mąż powiedział mi, że była w San Diego na tydzień na szkolenie do nowej pracy. Powiedział, że to niezwykłe, ponieważ zazwyczaj bywała w San Diego tylko w weekendy. A kiedy zaczęła nową pracę? W ten sam weekend zaczęły się objawy ich psa!

Wziąłem telefon i dałem jej upust. Kiedy skończyła, spokojnie zapytałem o stosunek psów do pary. Powiedziała mi, że chory pies to „jej” pies. Zdrowy był bliżej męża. Spojrzałam na jej męża i zapytałam do telefonu, czy sądzą, że to przypadek, że „jej” pies zachorował, gdy jej nie było? Umilkła, a on wyglądał na zakłopotanego. Po tym, jak rozpoczęli leczenie zapalenia jelita grubego, zanim opuściła miasto, otrzymywałem od nich tylko sporadyczne telefony dotyczące niepowiązanych, drobnych problemów.

Jaki stres powoduje, że Twoje zwierzę choruje?

Wizerunek
Wizerunek

Dr Ken Tudor

Związane z:

Czy stres w domu powoduje chorobę u Twojego zwierzaka? (Część 1 Czy stres w domu może wywołać chorobę u zwierzaka?)

Zalecana: