Uzyskanie Najlepszej Uwagi I Opieki Nad Rakiem Twojego Zwierzaka
Uzyskanie Najlepszej Uwagi I Opieki Nad Rakiem Twojego Zwierzaka

Wideo: Uzyskanie Najlepszej Uwagi I Opieki Nad Rakiem Twojego Zwierzaka

Wideo: Uzyskanie Najlepszej Uwagi I Opieki Nad Rakiem Twojego Zwierzaka
Wideo: NAJBARDZIEJ WYJĄTKOWE DZIECI na ŚWIECIE! 2024, Grudzień
Anonim

Jako specjalista weterynarii polegam na stałym strumieniu skierowań, aby utrzymać pełny harmonogram i utrzymać aktywne obciążenie sprawami. Czasami zwierzęta są kierowane przez głównego lekarza weterynarii lub innego specjalistę, a w innych przypadkach zgłaszają się właściciele.

Gdy tylko wizyta zostanie zarezerwowana, zaczynamy prosić o dokumentację medyczną zwierzęcia, aby można ją było przejrzeć z wyprzedzeniem. Obejmuje to wszystkie istotne prace laboratoryjne, notatki egzaminacyjne, raporty radiologiczne, leki itp. To pozornie proste zadanie często okazuje się jednym z najtrudniejszych aspektów pracy.

Im więcej informacji będę mieć w czasie konsultacji, tym cenniejszy będzie czas dla właścicieli. Wiedząc więcej o pacjencie przed jego przybyciem, mogę zaplanować takie rzeczy, jak zarezerwowanie czasu USG u naszego radiologa lub przygotowanie chirurgów na wypadek, gdyby potrzebna była konsultacja, a nawet zaplanowanie w naszym harmonogramie czasu na biopsję lub inny bardziej intensywny zabieg.

Większość właścicieli oczekuje „serwisu tego samego dnia” dla naszej diagnostyki, a można to znacznie ułatwić, planując rzeczy na podstawie informacji uzyskanych z ewidencji. W przeciwnym razie pozostaje mi poruszanie się po możliwościach bez wskazówek, co prowadzi do dalszych opóźnień czasowych, wydatków, a nawet rozczarowania właścicieli.

Często najważniejszym elementem dokumentacji zwierzęcia byłby raport z cytologii i/lub biopsji. Będzie on zawierał informacje o dotychczasowej diagnozie i pomoże mi zrozumieć naturę nowotworu zwierzęcia. Jeśli jednak jest to jedyna dostępna informacja, to nie jestem w stanie dokonać dokładnej oceny ich stanu.

W takich przypadkach właściciele są zaskoczeni, gdy zadaję im podstawowe pytania, takie jak „Gdzie znajdował się guz?” lub „Jak duży był guz po usunięciu?” lub „Czy twój główny lekarz weterynarii wykonał jakiekolwiek badania krwi lub zdjęcia radiologiczne?” Ich standardową odpowiedzią jest zwykle: „Cóż, nie ma jej w aktach?”

Zazwyczaj są zszokowani, kiedy mówię im: „Nie. Jedyne, co mam, to raport z biopsji. Wyobraź sobie, jak skomplikowana może być sytuacja, gdy jednocześnie usunięto więcej niż jeden guz. Lub gdy zwierzęta były widziane w więcej niż jednym szpitalu. Nawet jeśli mam faktyczne notatki egzaminacyjne, wiele razy te dokładne szczegóły nigdy nie zostały zarejestrowane, więc ostatecznie nie mogę dokonać prawidłowej oceny.

Raz na jakiś czas otrzymuję raport z biopsji, w którym jedyną zgłaszaną informacją jest diagnoza „podstawowa” i nie zawiera mikroskopowego opisu tkanki. Niektóre usługi patologiczne oferują to jako opcję dla weterynarzy, prawdopodobnie za obniżoną opłatą.

Właściciele nie zdają sobie sprawy, że informacje uzyskane z faktycznego wyjaśnienia tego, co widać, są tak cenne dla dalszych zaleceń diagnostycznych i terapeutycznych. Zachęcam właścicieli do ponownego rozważenia wyboru tańszych opcji, nawet jeśli początkowo czują, że nie będą rozważać dalszej opieki nad swoim zwierzakiem w przypadku rozpoznania raka.

Kiedy nie mam pełnego opisu, nigdy nie waham się powiedzieć właścicielom, że powinni rozważyć ponowne przeczytanie biopsji, abyśmy mogli uzyskać brakujące informacje. Może to oczywiście opóźnić ostateczne leczenie, ale ostatecznie prowadzi do wyboru właściwej opcji dla tego konkretnego zwierzaka.

Dla każdego nowego przypadku, który widzę, piszę dokładne podsumowanie wypisu, w tym historię pacjenta, leki, wyniki badań fizykalnych, wyniki wszelkich badań diagnostycznych, które wykonujemy tego dnia, oraz rokowanie. Moja praktyka polega na spisaniu części historii wypisu ze szpitala na dzień przed właściwą wizytą.

Wcześniejsze napisanie streszczenia pomaga mi uporządkować moje przemyślenia na temat sprawy, a także zapewnia, że mamy wszystkie ważne informacje, zanim zwierzę faktycznie wejdzie do szpitala. Jeśli złapię brakujące raporty laboratoryjne lub odkryję, że zwierzę mogło być widziane w innym szpitalu, możemy spróbować uzyskać te informacje, zanim je zobaczymy.

Jako onkolog mam do czynienia z dwoma głównymi problemami, gdy fragmenty dokumentacji zwierzęcia nie są obecne w czasie ich konsultacji:

Po pierwsze, bardzo trudno jest polegać na właścicielach, którzy podadzą niezbędne szczegóły niezbędne do uzupełnienia obrazu. Większość ludzi nie ma wykształcenia medycznego wymaganego do zrozumienia stanu swojego zwierzaka, więc niesprawiedliwe jest oczekiwanie, że znają dokładne szczegóły dotyczące określonych części opieki zdrowotnej swojego zwierzaka. Nawet jeśli są w stanie podać podstawowe informacje, emocje mogą przyćmić ich pamięć i wiarygodność.

Drugim problemem jest to, że jeśli próbujemy uzyskać dokumentację po przybyciu zwierzęcia na wizytę, może to skończyć się marnowaniem dużej części czasu przeznaczonego na konsultację. To nie tylko marnuje czas właściciela, ale także opóźnia mnie w harmonogramie, pozostawiając mnie mniej czasu na pomaganie innym właścicielom i ich czworonogom.

Jeśli Twoje zwierzę zostanie skierowane do specjalisty, jedną z najważniejszych rzeczy, które możesz zrobić, jest upewnienie się, że dokumentacja Twojego zwierzaka dotrze do szpitala specjalistycznego przed wizytą. Może to oznaczać, że będziesz musiał wykonać dodatkowy krok, aby zadzwonić zarówno do lekarza weterynarii podstawowej opieki zdrowotnej, jak i do biura specjalisty, aby upewnić się, że wszystko jest na swoim miejscu.

Może to wymagać nieco większego wkładu, niż można by się spodziewać po typowej wizycie weterynaryjnej, ale na dłuższą metę będzie to warte wysiłku zarówno dla Ciebie, jak i Twojego towarzysza zwierzęcia.

Wizerunek
Wizerunek

Dr Joanne Intile

Zalecana: