Spisu treści:
Wideo: Co Musisz Wiedzieć O Białku W Pokarmie Twojego Zwierzaka - Część 2
2024 Autor: Daisy Haig | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 03:12
Rodzice zwierząt domowych chcą jak najlepszego jedzenia dla swoich futerkowych dzieci. Staramy się dokonywać najlepszych możliwych wyborów, uważnie czytając etykiety na karmach dla zwierząt i korzystając z narzędzi, które mają pomóc w dokładnym rozszyfrowaniu zawartości etykiet. Niestety, to, co wydaje się być faktem, często nie jest.
Jak wskazano w zeszłotygodniowym poście, definicja „mięsa” dla producentów karmy dla zwierząt domowych jest zupełnie inna niż to, co powszechnie uważa się za mięso. Dzieje się tak, ponieważ Stowarzyszenie Amerykańskich Urzędników Kontroli Pasz (AAFCO) starannie zdefiniowało mięso dla producentów karmy dla zwierząt domowych. AAFCO wyznacza również standardy dla wszystkich innych oświadczeń na etykietach karmy dla zwierząt domowych, w tym składników karmy dla zwierząt domowych. Ale zasady AAFCO dotyczące listy składników doprowadziły do powszechnego przekonania, że pierwszy składnik wymieniony w karmach dla zwierząt domowych jest głównym składnikiem karmy.
Ponownie, percepcja nie jest faktem.
Zasada pierwszego składnika
AAFCO nakazuje, aby składniki były wymienione w kolejności ich wagi w karmie dla zwierząt domowych. Pierwszy składnik powinien reprezentować największy składnik wagowo.
Większość producentów żywności wymienia mięso jako swój pierwszy składnik, więc właściciele zwierząt domowych uwierzyli, że mięso jest największym składnikiem karmy ich zwierząt. Nie tak szybko.
AAFCO pozwala na uwzględnienie wagi mięsa w wodzie! W przypadku mięsa jest to około 70-80 procent jego wagi. Jeśli odejmie się wodę, która nie dostarcza żywności, która nie ma wartości odżywczych, to pierwszy składnik nie jest największym źródłem białka w żywności. Drugie i trzecie białka są prawdopodobnie największymi składnikami.
Nie mamy możliwości poznania udziału wagowego pierwszego składnika, ponieważ AAFCO nie wymaga rzeczywistej masy ani procentu masy dla każdego składnika.
Oto przykład rzeczywistej listy składników karmy dla psów „Prawdziwa Kaczka + Słodkie Ziemniaki”:
Kaczka bez kości, mączka z indyka, mączka z łososia (źródło kwasów tłuszczowych omega 3), słodki ziemniak….
Główne białka w tej karmie to mączka z indyka i łososia, a nie mączka z kaczki. Pomijając wagę wody, nie mamy możliwości dowiedzenia się, ile prawdziwa kaczka faktycznie przyczynia się do tego jedzenia, ale nie jest to główne białko ani składnik.
Oto kolejny prawdziwy przykład karmy dla szczeniąt „Prairie”:
Żubr, mączka jagnięca, bataty, produkt jajeczny, białko grochowe, groch, ziemniaki…
Pamiętaj, że żubr preriowy w tym przypadku zawiera wodę, więc główne białka w tym pożywieniu pochodzą z mączki jagnięcej, produktów jajecznych, grochu i białka grochowego. Nie mamy pojęcia, ile tak naprawdę białka żubrów znajduje się w pożywieniu i najwyraźniej większość białka nie pochodzi z prerii.
Więc co my, rodzice zwierząt domowych, mamy zrobić, aby zapewnić naszym zwierzętom najlepszą możliwą karmę? Niestety, wybór karmy produkowanej komercyjnie zawsze będzie zagrożony jakością, niezależnie od tego, w co desperacko chcielibyśmy wierzyć w naszą wybraną markę. Dotyczy to zarówno najtańszej suchej karmy dostępnej w dyskontach, jak i droższych, surowych, mrożonych bochenków w butikowych sklepach zoologicznych. Przystępność cenowa karmy dla zwierząt domowych opiera się na wykorzystaniu części mięsa, których nie można sprzedawać ludziom.
Istnieje rosnący trend wyspecjalizowanych „kuchni”, które produkują i sprzedają karmę dla zwierząt domowych wykonaną ze składników klasy restauracyjnej USDA. Whole Foods faktycznie posiada jeden z tych produktów. Jednak obecnie większość z nich jest nastawiona na mniejszy wolumen produkcji, geograficznie ograniczoną dystrybucję i ceny dla bardziej zamożnych klientów.
Sporządzanie własnej domowej roboty jest bardziej przystępne cenowo niż specjalistyczne źródła kuchenne, ponieważ eliminujesz koszty pracy związane z produkcją i eliminujesz marżę na składnikach. Domowa karma może być tak samo przystępna cenowo jak mokra karma premium, jeśli robisz zakupy ostrożnie i korzystasz z wyprzedaży. A co najważniejsze, kontrolujesz jakość i bezpieczeństwo diety.
Niestety, domowe jedzenie dla zwierząt domowych nie pasuje do stylu życia każdego. Również domowe diety, które nie są odpowiednio uzupełniane, mogą być bardziej niezdrowe i niebezpieczne niż komercyjna karma dla zwierząt.
Chciałbym, aby przemysł karmy dla zwierząt był bardziej przejrzysty, aby nie było tak trudno zbadać karmę naszego zwierzaka. Trudno podejmować decyzje przy ograniczonych informacjach. Mam nadzieję, że te posty pomogły trochę oczyścić powietrze.
Dr Ken Tudor
Zalecana:
Co Musisz Wiedzieć O Chirurgii FHO U Psów I Kotów
Jeśli masz kota lub psa, który idzie do operacji FHO, dowiedz się wszystkiego, co musisz wiedzieć o operacji i powrocie do zdrowia od weterynarza
Wszystko, Co Musisz Wiedzieć O Swoim Nowym Ulubionym Podkaście, Życie Ze Zwierzętami
Trener psów i autorka Victoria Schade prowadzi nowy podcast Life With Pets. Każdy odcinek nauczy słuchaczy czegoś nowego i niesamowitego o zwierzętach
Zwierzęta I Zaćmienie: Co Musisz Wiedzieć
W miarę zbliżania się Wielkiego Amerykańskiego Zaćmienia, wielu rodziców zwierząt domowych zastanawia się, jaki wpływ, jeśli w ogóle, będzie całkowite zaćmienie Słońca na ich psy i koty
Przypadki Leptospirozy Występują W Nowym Jorku I Phoenix: Co Musisz Wiedzieć
Rodzice zwierząt domowych w Nowym Jorku i Phoenix są w stanie wysokiej gotowości ze względu na potwierdzone przypadki leptospirozy w obu głównych obszarach metropolitalnych. Leptospiroza, która jest rzadką chorobą bakteryjną, może dotykać zarówno psy, jak i ludzi
Karma Dla Zwierząt (co Musisz Wiedzieć) Dla Dobra Twojego Zwierzaka
Poniżej znajduje się seria postów, które pomogą edukować właścicieli zwierząt domowych w zakresie czytania etykiet i wybierania żywności, której mogą ufać dla swoich zwierząt. Łatwo dać się oszukać sztuczkom marketingowym i wprowadzającym w błąd informacjom na etykietach … zwierzęta nie kwestionują tego, co jedzą … więc musimy