Wyróżnienie Technik Weterynarii - Nieznani Bohaterowie świata Weterynaryjnego
Wyróżnienie Technik Weterynarii - Nieznani Bohaterowie świata Weterynaryjnego

Wideo: Wyróżnienie Technik Weterynarii - Nieznani Bohaterowie świata Weterynaryjnego

Wideo: Wyróżnienie Technik Weterynarii - Nieznani Bohaterowie świata Weterynaryjnego
Wideo: Film prezentujący zawód technik weterynarii 2024, Listopad
Anonim

Za każdym dobrym weterynarzem stoi jeszcze lepszy technik weterynarii.

Niewielu lekarzy weterynarii nie zgodziłoby się z tym stwierdzeniem. Wiemy z pierwszej ręki, jak ciężko pracują technicy i ledwo próbujemy zrozumieć zmagania, które znoszą na co dzień.

Doceniamy, jak niezbędni są te osoby, aby zapewnić, że możemy wykonywać naszą pracę tak wydajnie, jak to możliwe, a nasi pacjenci otrzymują maksymalny standard opieki.

Jednak świadomość społeczna dotycząca roli technika weterynarii jest zaskakująco słaba. Ilość wykonywanej przez nich pracy jest mocno niedoceniana i nie szanuje się ich za ich niezwykłe starania.

Większość laików rozumie, co robi weterynarz. Wiedzą, że weterynarze to lekarze przeszkoleni w zapobieganiu, diagnozowaniu i leczeniu chorób zwierzęcych.

Chociaż nie wszyscy rozumieją proces edukacyjny kryjący się za stopniem lub specyfiką mojej pracy, ogólnie rzecz biorąc, nie muszę zbyt wiele tłumaczyć, gdy mówię ludziom, że jestem weterynarzem.

Omawiając rolę techników weterynarii, niezwykłych osób, które wspierają mnie i tak ciężko pracują, aby mój dzień przebiegał sprawnie i wydajnie, stwierdzam, że ludzie znacznie częściej przechylają głowę w zakłopotaniu i niezrozumieniu.

Technicy weterynaryjni są zazwyczaj porównywani do dyplomowanych pielęgniarek. Chociaż porównanie nie jest całkowicie poprawne, zawiera częściowo dokładny opis ich roli w medycynie weterynaryjnej.

Podobnie jak pielęgniarki, technicy weterynarii pomagają lekarzom w ich codziennych zadaniach, aby usprawnić ich harmonogramy i utrzymać doskonały standard opieki nad pacjentem.

Technicy weterynaryjni to wyszkoleni profesjonalni pracownicy, którzy zapewniają monitorowanie pacjenta, unieruchomienie, pomoc chirurgiczną i stomatologiczną w znieczuleniu, przeprowadzają analizy laboratoryjne oraz podają leki i zabiegi.

Technicy weterynarii są absolwentami określonych programów, które oferują 2 lub 4 letnie programy studiów w zakresie technologii weterynaryjnej. Po ukończeniu formalnego programu akademickiego i/lub zdaniu egzaminów certyfikacyjnych przez państwo można uzyskać uprawnienia technika weterynaryjnego.

Akredytowani technicy weterynarii są znani pod jednym z trzech różnych akronimów, w zależności od stanu, w którym uzyskali licencję:

Zarejestrowany technik weterynarii (RVT)

Certyfikowany technik weterynarii (CVT)

Licencjonowany technik weterynarii (LVT)

Dokładne kwalifikacje i wymagania do uzyskania konkretnego certyfikatu są określane przez stan, w którym technik posiada licencję.

Sprawę dodatkowo komplikuje fakt, że niektóre stany nie wymagają, aby osoby pracujące w roli „technika weterynarii” posiadały jakiekolwiek formalne szkolenie lub wyższy stopień, podczas gdy w innych stanach jest to proces obowiązkowy. Brak spójności w nomenklaturze z pewnością nie pomaga w wyjaśnieniu i tak już zagmatwanej sytuacji.

Akredytowani technicy weterynarii mogą być prawnie zdolni do wykonywania określonego zadania lub zadań w jednym stanie, czego wykonywanie w innym stanie byłoby uznane za nielegalne.

Takie niewyraźne linie dodatkowo utrwalają zamieszanie związane z rolą technika weterynarii i utrudniają opisanie ich konkretnych wymagań i obowiązków związanych z pracą.

Nakreślenie oczekiwań i roli technika weterynarii jest dość trudne, ponieważ jego codzienne obowiązki są zmienne i nieprzewidywalne.

Technicy są pierwszymi osobami, które witają naszych pacjentów, gdy przychodzą na wizytę. Otrzymują wstępną historię i przyjmują parametry życiowe zwierzęcia. Są odpowiedzialni za pobranie wszystkich próbek laboratoryjnych i przedstawienie mi wyników przed planowanym zabiegiem.

Technicy powstrzymują zwierzęta, podczas gdy ja przeprowadzam badania i dwukrotnie sprawdzam moje dawkowanie i plany recept. Opracowują i podają chemioterapię z pewnością siebie i wiedzą, aby zapewnić bezpieczeństwo sobie i naszym pacjentom. Często też wypisują pacjenta po wizycie.

Technicy są na pierwszej linii frontu w przypadku pytań od nerwowych właścicieli, którzy często są zbyt onieśmieleni, by zadać mi je bezpośrednio. Technicy pracujący z pacjentami onkologicznymi są najczęściej uspokajającą twarzą dla właścicieli, którzy desperacko potrzebują konsekwencji.

Bardzo ekscytującym aspektem technologii weterynaryjnej, który staje się coraz bardziej popularny, jest uzyskanie certyfikacji w określonych dziedzinach, w tym anestezjologii, stomatologii, opiece ratunkowej i krytycznej, medycynie wewnętrznej, kardiologii, neurologii, onkologii, behawiorze, medycynie zoo, koniu, chirurgii, praktyce ogólnej, odżywianie i patologia kliniczna.

Aby uzyskać certyfikat w określonej dziedzinie wiedzy, technicy przechodzą niezwykle rygorystyczny proces formalnej edukacji, intensywnego szkolenia, praktycznego doświadczenia, pisania raportów przypadków i testowania. Wykracza to poza wymagania, jakie napotykają przy uzyskiwaniu ogólnej licencji na praktykę technologii weterynaryjnej..

Moja praca byłaby niemożliwa bez pomocy zdolnych i utalentowanych techników weterynarii, z którymi pracuję na co dzień. Polegam na ich zdolności do komunikowania się z właścicielami, badania próbek laboratoryjnych, podawania chemioterapii i często spędzania dodatkowego czasu i wysiłku, aby moi pacjenci czuli się komfortowo i kochani. Już sama próba wyliczenia codziennych „zadań” techników, z którymi pracuję, jest wyczerpująca.

Technologia weterynaryjna to dziedzina wymagająca fizycznie i technicznie, która jest naładowana emocjonalnie i słabo wynagradzana finansowo. Rzadko spotyka się techników weterynarii, którzy w wieku powyżej 35 lat nadal pracują w „okopach”. Stawki płac są niskie, a godziny pracy są długie i często obejmują noce, weekendy i święta. Ci, którzy wykonują tę pracę, z pewnością nie są w niej dla pieniędzy lub splendoru.

Jestem wdzięczny, że współpracowałem z niektórymi z najbardziej utalentowanych i współczujących techników weterynaryjnych w tej dziedzinie. Od pierwszych dni asystowania w szpitalu weterynaryjnym na studiach licencjackich do techników, którzy ukształtowali mnie w szkole weterynaryjnej, stażu i rezydenturze, oraz do tych, którzy trudzili się ze mną w trakcie mojej kariery zawodowej. Miałem zaszczyt poznać i uczyć się od najlepszych.

Jeśli rozważasz karierę w technologii weterynaryjnej i mieszkasz w Stanach Zjednoczonych, Narodowe Stowarzyszenie Techników Weterynaryjnych w Ameryce zapewnia doskonałe źródło informacji dotyczących wymagań i możliwości edukacyjnych.

Wizerunek
Wizerunek

Dr Joanne Intile

Zalecana: