Większość Właścicieli Nie Korzysta Z Ubezpieczenia Zdrowotnego W Leczeniu Raka U Zwierząt
Większość Właścicieli Nie Korzysta Z Ubezpieczenia Zdrowotnego W Leczeniu Raka U Zwierząt

Wideo: Większość Właścicieli Nie Korzysta Z Ubezpieczenia Zdrowotnego W Leczeniu Raka U Zwierząt

Wideo: Większość Właścicieli Nie Korzysta Z Ubezpieczenia Zdrowotnego W Leczeniu Raka U Zwierząt
Wideo: Czy można uratować mózg? 2024, Listopad
Anonim

Nationwide Insurance niedawno poinformowało o dziesięciu najczęstszych schorzeniach dotykających psy i koty oraz związanych z nimi kosztach na podstawie danych z roszczeń od ponad 1,3 miliona właścicieli dla ponad 550 000 zwierząt.

Założyłem, że rak będzie główną chorobą na liście dla obu gatunków. Jest to najczęściej diagnozowana choroba u starszych zwierząt domowych, a leczenie może być kosztowne, co czyni ją „wzorową” chorobą do reprezentowania w ankiecie dotyczącej ubezpieczenia zwierząt domowych.

Byłem oszołomiony odkryciem, że rak nie tylko nie był najczęściej zgłaszaną chorobą, ale nawet nie znalazł się na żadnej liście.

Do największych dolegliwości u psów należały:

  1. Alergiczne zapalenie skóry
  2. Zewnętrzne zapalenie ucha
  3. Łagodna neoplazja skóry
  4. Pioderma i/lub gorące punkty
  5. Zapalenie kości i stawów
  6. Zapalenie przyzębia/choroba zębów
  7. Gastropatia
  8. Enteropatia
  9. Zapalenie pęcherza moczowego lub zakażenie dróg moczowych
  10. Uraz tkanek miękkich

Do najczęstszych schorzeń kotów należały:

  1. Zapalenie pęcherza kotów lub choroba dolnych dróg moczowych kotów (FLUTD)
  2. Zapalenie przyzębia/choroba zębów
  3. Przewlekła choroba nerek
  4. Gastropatia
  5. Nadczynność tarczycy
  6. Enteropatia
  7. Cukrzyca
  8. Zakażenie górnych dróg oddechowych
  9. Alergiczne zapalenie skóry
  10. Zapalna choroba jelit

Wyniki raportu Nationwide niezaprzeczalnie reprezentują kilka obszarów uprzedzeń.

Chociaż ubezpieczenie zwierząt domowych staje się coraz bardziej popularne, wzrost liczby zwierząt objętych ubezpieczeniem w ciągu ostatnich 5-10 lat jest stosunkowo nowym odkryciem. Większość właścicieli wykupuje polisy dla swoich zwierząt, gdy są to szczenięta lub kocięta. Ponieważ nowotwór jest częściej diagnozowany u starszych zwierząt, nieproporcjonalna liczba zwierząt objętych obecnie ubezpieczeniem byłaby w młodszym wieku niż te, które zachorują na raka.

Innym mylącym czynnikiem jest to, że niektóre firmy ubezpieczeniowe nie zapewniają automatycznie zwrotu kosztów badań diagnostycznych i planów leczenia związanych z rakiem, chyba że właściciele mają określonego pasażera na takie ubezpieczenie. Dlatego też, mimo że są ubezpieczone, zwierzęta domowe mogą nie kwalifikować się do zwrotu kosztów opieki onkologicznej tylko z powodu braku ubezpieczenia.

Innym możliwym powodem, dla którego nowotwór nie pojawia się w badaniu, jest to, że pomimo częstości diagnozowania tej choroby u zwierząt towarzyszących, właściciele niechętnie wydają pieniądze na konieczne zalecane leczenie.

Może to wynikać, przynajmniej częściowo, z wyższych kosztów związanych z opieką medyczną nad zwierzętami chorymi na raka. Opcje diagnostyczne i terapeutyczne, które popieram, mogą kosztować tysiące dolarów. Niewielu właścicieli ma takie zasoby, niezależnie od tego, jakiego rodzaju pomoc pochodzi od firmy ubezpieczeniowej, która pomaga w ostatecznym bilansie.

Odkładając te możliwości na bok, obawiam się, że brak raka na liście częstych chorób pokrywanych przez towarzystwo ubezpieczeniowe jest wynikiem tego, że właściciele unikają konsultacji z onkologiem weterynarii ze strachu, niepokoju lub dezinformacji.

Za każdym razem, gdy u zwierzęcia zostanie zdiagnozowany nowotwór, weterynarze są odpowiedzialni za przekazanie właścicielowi informacji o specyfice choroby, w tym o potencjalnych przyczynach, testach i opcjach leczenia.

Niezbędne jest, aby podane informacje były dokładne. Dezinformacja i nieporozumienia prowadzą do wypaczenia faktów i mogą przyczynić się do braku leczenia.

Na przykład niedawno spotkałem się z właścicielką, która po rozpoznaniu chłoniaka u swojego psa opisała mi, jak jej lekarz weterynarii poinstruował ją, że chemioterapia będzie kosztować ponad 15 000 USD i prawdopodobnie doprowadziłaby do poważnej choroby jej zwierzaka. od leczenia przez resztę życia, które trwało tylko kilka krótkich miesięcy.

Chociaż otrzymała informacje, prawie każdy aspekt tego, co powiedziano jej właścicielce, był nieprawidłowy.

Chociaż chemioterapia może być kosztowna, protokoły różnią się, a plany leczenia można dostosować do indywidualnych pacjentów i możliwości finansowych ich właściciela. Mimo to 15 000 USD to rażące zawyżenie kosztu typowego protokołu.

Psy poddawane chemioterapii z powodu chłoniaka nie chorują stale. W rzeczywistości ponad 80% nie odczuwa żadnych skutków ubocznych. Ci, którzy mają złą reakcję, są zazwyczaj leczeni wspomagająco i wracają do zdrowia. A onkolodzy weterynarii nigdy nie kontynuowaliby leczenia zwierzęcia, które jest stale chore z powodu leczenia.

Rokowanie dla psów z chłoniakiem może być zmienne; jednak większość zwierząt żyje 1-2 lata po postawieniu diagnozy, a nie „tylko kilka miesięcy”, jak sugerował weterynarz mojego właściciela.

Kiedy mity i nieporozumienia uniemożliwiają właścicielom szukanie opcji dla swoich zwierząt z rakiem, zwierzęta mogą nie mieć możliwości otrzymania potencjalnie korzystnej opieki.

Niekoniecznie chcę, aby rak znalazł się na szczycie listy chorób pokrywanych przez firmy ubezpieczeniowe, ale chciałbym, aby każdy właściciel i zwierzę miały równe szanse na przeżycie, gdy zostanie postawiona ta druzgocąca diagnoza.

Zalecana: