Spisu treści:

Pięć Domowych środków Weterynaryjnych, Które Mogą Zabić Twojego Zwierzaka
Pięć Domowych środków Weterynaryjnych, Które Mogą Zabić Twojego Zwierzaka

Wideo: Pięć Domowych środków Weterynaryjnych, Które Mogą Zabić Twojego Zwierzaka

Wideo: Pięć Domowych środków Weterynaryjnych, Które Mogą Zabić Twojego Zwierzaka
Wideo: 11 najbardziej uroczych dzieci zwierząt 2024, Może
Anonim

Dla przyjemności z czytania – i w nadziei na uniknięcie katastrofy – przygotowałem krótką listę domowych środków zaradczych, których nie należy podejmować. W komentarzach poniżej możesz podzielić się własnymi pomysłami na to, co działa (a co może być niebezpieczne).

1. Mleko i olej na zatrucie i drgawki ropuch

Może to być typowy domowy środek zaradczy w Miami, ale nie jest pozbawiony narodowej obecności. Weterynarze z Nowego Jorku, Kalifornii i Teksasu zgłaszają niektóre z tych samych. Latynosi wydają się go faworyzować, ale Anglos w mojej społeczności wydaje się również rozważać jego użycie.

Nie tylko nie pomaga w przypadku napadów padaczkowych lub problemów związanych z zatruciem ropuchą (również napadów), zwierzę z napadem może z łatwością zassać objętość tej mieszaniny podczas burzy neurologicznej. Zaaspirować: jak przy wdechu. Rezultatem jest zapalenie płuc często śmiertelnej odmiany, przy wystarczającej ilości tej gnojowicy. Oto post opisujący objawy chorobowe jednego pacjenta po otrzymaniu tak zwanego leczenia.

2. Olejki eteryczne (szczególnie dla kotów)

Stwierdzono, że koty reagują niekorzystnie na wiele olejków eterycznych. Ponieważ właściciele często są instruowani, aby nakładali go na siebie w przypadku drobnych dolegliwości, wiele powodów jest bezpieczna dla zwierząt domowych. Psy również mogą być poszkodowane, ale wątroba kotów wydaje się być całkowicie nieprzygotowana do obsługi związków zawartych w tych olejach. Wymioty i osłabienie to wczesne objawy, które później mogą prowadzić do niewydolności wątroby i śmierci.

3. Immodium na zapalenie żołądka i jelit

Cóż, niezupełnie śmiertelne… Ale ciągłe dawkowanie Immodium może nasilić cięższe infekcje w jelitach. U niektórych zwierząt może to prowadzić do zagrażającego życiu zapalenia trzustki lub wzdęcia. Jedna dawka jest zwykle w porządku (najpierw skonsultuj się z weterynarzem), ale jeśli potrzebujesz więcej niż jednej, to całkiem dobry znak, że musisz udać się do weterynarza. Chcesz bezpieczniejszą opcję? Wypróbuj probiotyki, takie jak FortiFlora lub PetFlora.

4. Wywoływanie wymiotów po spożyciu żrących lub ostrych substancji

OK, więc może się to wydawać oczywiste. Ale to niesamowite, jak często dostaję telefony od właścicieli z pytaniem, czy to dobry pomysł. Ostatnia rozmowa? „Mój pies zjadł igłę i właśnie podałem trochę wody utlenionej, ale myślę, że nie dałem jej wystarczająco”. Cóż, dzięki Bogu za to. Leżał w żołądku i wymagał operacji usunięcia nici do szycia i tak dalej.

Żrące i ostre materiały mogą uszkadzać przełyk, gdy wychodzą. Wystarczy jeden telefon do gorącej linii ASPCA ds. Kontroli zatruć, aby dowiedzieć się, jaki środek domowy może być skuteczny, jeśli w ogóle. To kosztuje sześćdziesiąt dolców za rozmowę, ale nie można zrobić nic lepszego z poziomem specjalistycznej wiedzy, którą dostarczają 24/7.

5. Advil, Tylenol i inne leki przeciwbólowe/gorączkowe OTC mogą być bardzo toksyczne

Najczęstszy problem dotyczy kotów z Tylenolem (nie mogą go metabolizować, a ich krew przybiera obrzydliwy, czekoladowy kolor, co wskazuje, że nie jest w stanie dobrze przenosić tlenu). Większość kotów umiera, chyba że stosunkowo szybko poda się antidotum.

Na drugim miejscu jest perforacja żołądka NLPZ, takich jak Advil i Aleve, na przykład u psów. Psy często otrzymują te leki przez właścicieli, którzy mają dobre intencje, którzy nie chcą lub nie mogą czekać na poradę medyczną, zakładając, że ich zwierzęta odczuwają ból lub gorączkę. Nawet dzień lub dwa przyjmowania tych leków wystarczy, aby spowodować zagrażający życiu wrzód przełyku lub żołądka.

Na koniec powinienem wspomnieć, że nie spotykanie się z weterynarzem, gdy czai się coś poważnego i myślenie, że można bezkarnie zastosować domowe środki zaradcze, jest ogromnym nie.

W końcu weterynarzom trudno jest diagnozować i leczyć choroby. Więc co sprawia, że niektórzy ludzie myślą, że mogą zrobić to lepiej? Zwykle pieniądze. Weterynarze są drodzy (wiemy). Ale, jak mówimy po hiszpańsku, „lo que cuesta barato sale caro”, co oznacza, że skąpienie, w tym przypadku opieki weterynaryjnej, może być kosztowną propozycją. A rozmowa telefoniczna nie kosztuje dużo, prawda?

Wizerunek
Wizerunek

dr Patty Khuly

Zalecana: