Produkty Uboczne W Przysmakach Dla Psów
Produkty Uboczne W Przysmakach Dla Psów

Wideo: Produkty Uboczne W Przysmakach Dla Psów

Wideo: Produkty Uboczne W Przysmakach Dla Psów
Wideo: Aktualizacja #2 przysmaków Soni 2024, Może
Anonim

Kilka miesięcy temu miałem zabawne doświadczenie z moją sześcioletnią córką w sklepie zoologicznym. Szukaliśmy "chewie" dla naszego psa. Ma ciężką chorobę zapalną jelit, więc stosuje ścisłą, ograniczoną dietę antygenową. Wszystkie zwykłe smakołyki są niedostępne, ale nadal lubi żuć, więc przeczesywaliśmy półki w poszukiwaniu czegoś odpowiedniego. Po kilku minutach moja córka podniosła patyk i zapytała: „Co powiesz na to?”

Teraz ma odpowiednie do wieku pojęcie o ptakach i pszczołach, ale nie sądziłem, że sklep zoologiczny jest miejscem, w którym można zagłębiać się w szczegóły, czym dokładnie jest kij łobuzowy. Udało mi się uniknąć pytania, mówiąc po prostu, że jest zrobiony z bydła i dlatego nie będzie działał dla naszego psa.

Nawet gdyby mój pies mógł zjeść pałkę do bullyingu, na podstawie ustaleń z artykułu CVJ nie dałbym mu go. Testy wykazały, że produkty te zawierają od 9 do 22 kalorii na cal. Według artykułu na LiveScience, naukowcy „stwierdzili, że smakołyki zawierają od 9 do 22 kalorii na cal. Oznacza to, że przeciętny 6-calowy kij bully potencjalnie stanowi 9 procent zalecanej dziennej liczby kalorii dla większego psa o wadze 22 kg i 30 procent wymagań dla mniejszego psa o wadze 10 funtów (4,5 kg) - znaczące źródło kalorii właściciele zwierząt domowych mogą nie być świadomi.”

Swoim klientom zalecam, aby kalorie z przysmaków stanowiły tylko około 10 procent dziennego spożycia kalorii psa; reszta powinna pochodzić z kompletnej pod względem odżywczym diety wykonanej z wysokiej jakości składników. Podczas gdy pojedynczy 6-calowy kij może być w porządku pod względem kalorii dla dużego psa, te smakołyki mogą szybko doprowadzić do otyłości u mniejszych osobników.

Badanie ujawniło kolejny potencjalnie poważny problem związany z tyranami. Wiele z nich było skażonych potencjalnie groźnymi bakteriami, w tym Clostridium difficile, opornym na metycylinę Staphyloccocus aureus (MRSA) i Escherichia coli. Spożywanie tych bakterii może powodować choroby u psów i, co równie ważne, obchodzenie się z produktami może powodować choroby u ludzi. Mam nadzieję, że moja córka umyła ręce po wyjściu ze sklepu zoologicznego!

Trzeba przyznać, że badanie to było niewielkie i dotyczyło jedynie 26 sztyletów zakupionych w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, ale wyniki są nadal niepokojące. Pałki (podobnie jak równie popularne świńskie uszy i krowie kopyta) są produktem ubocznym przemysłu ubojowego. Właściciele i weterynarze często potępiają włączanie produktów ubocznych do żywności przygotowywanej komercyjnie. Dlaczego więc karmimy nimi nasze zwierzęta jako smakołyki?

Wizerunek
Wizerunek

Dr Jennifer Coates

Zalecana: