Nawrót Raka U Psów Jest Druzgocący Dla Wszystkich Zaangażowanych
Nawrót Raka U Psów Jest Druzgocący Dla Wszystkich Zaangażowanych

Wideo: Nawrót Raka U Psów Jest Druzgocący Dla Wszystkich Zaangażowanych

Wideo: Nawrót Raka U Psów Jest Druzgocący Dla Wszystkich Zaangażowanych
Wideo: Czy można uratować mózg? 2024, Może
Anonim

Chłoniak jest często diagnozowanym nowotworem u psów. Jest to rak limfocytów, które są rodzajem białych krwinek, których zadaniem jest zwykle zwalczanie infekcji. U psów występuje wiele różnych postaci chłoniaka, z których najczęstszy (chłoniak wieloośrodkowy) jest bardzo podobny do chłoniaka nieziarniczego u ludzi.

Zalecanym planem leczenia chłoniaka wieloośrodkowego u psów jest 6-miesięczny cykl wielolekowej chemioterapii w formie iniekcji. Ten plan leczenia jest niezwykle skuteczny w osiąganiu remisji, co jest terminem używanym do opisania, gdy pacjent nie wykazuje już żadnych widocznych, wykrywalnych dowodów swojej choroby.

Wskaźniki remisji są większe niż 80%, a czas przeżycia można wydłużyć znacznie poza to, czego można by się spodziewać bez żadnego leczenia.

Remisja niestety nie jest równoznaczna z wyleczeniem. Wyleczenie sugerowałoby, że leczenie spowodowało całkowite wyeliminowanie wszystkich komórek rakowych z ciała psa. Remisja wskazuje, że choroba nie jest już wykrywalna, ale nadal jest obecna.

Dziewięćdziesiąt pięć procent psów leczonych z powodu chłoniaka doświadczy nawrotu choroby (tj. „wyjdzie z remisji”). Moment, w którym to nastąpi, jest zmienny.

Nawrót zazwyczaj objawia się tymi samymi objawami klinicznymi, jakie były widoczne podczas początkowej diagnozy. Na przykład, jeśli początkowymi objawami choroby byłyby powiększone obwodowe węzły chłonne, które zmniejszyły się do normalnego rozmiaru podczas leczenia, przy nawrocie węzły chłonne ponownie by się powiększyły.

Jeśli pacjentowi początkowo podawano wspomniany powyżej protokół wielolekowy, jest to zwykle uważane za najskuteczniejszy plan przywrócenia remisji po wystąpieniu nawrotu. Głównym wyjątkiem od tego zalecenia byłby pies, który doświadczył nawrotu choroby w trakcie lub w ciągu kilku tygodni od zakończenia protokołu. U tych pacjentów protokoły ratunkowe są bardziej odpowiednie i skuteczne wybory.

Istnieje wiele różnych protokołów ratunkowych w przypadku chłoniaka psów. Wśród onkologów weterynaryjnych właściciele są zaskoczeni, gdy słyszą, że nikt nie zgodził się na „kolejny najlepszy” sposób postępowania. Protokoły ratunkowe różnią się pod względem powodzenia wywołania remisji, oczekiwanego czasu trwania remisji, liczby wizyt u onkologa w celu leczenia, prawdopodobieństwa wystąpienia efektu ubocznego i kosztów.

Wielu właścicieli jest chętnych do jednorazowego leczenia swojego psa z chłoniakiem za pomocą chemioterapii. Znacznie mniej osób podejmie dodatkowe leczenie po wykryciu nawrotu. Wymienione powyżej zmienne wpływają również na decyzje właściciela dotyczące dalszego postępowania.

Dla niektórych koszt leczenia nie jest problemem, a skuteczność jest ich głównym celem. Dla innych cena związana z narkotykami ogranicza ich możliwości.

Nawet jeśli finanse nie grają roli, aspekty leczenia związane z zaangażowaniem emocjonalnym i czasowym wymaganym do wizyt mają wpływ na to, do czego właściciel jest, a czego nie jest zdolny.

Kiedy psy z chłoniakiem doświadczają nawrotu choroby, jest to druzgocącym przypomnieniem dla właścicieli o wrażliwości ich pupili. Oznacza to, że ich pies nie będzie częścią 5% wyleczonych. Oznacza to powrót do idei kontynuacji chemioterapii. Oznacza to dodatkowe obowiązki, na które mogą być nieprzygotowani. I oznacza to autentyczne stawienie czoła śmiertelności swojego zwierzaka, co jest czymś, co mogli głęboko pochować w okresie remisji psa.

Z perspektywy klinicysty nawrót wywołuje podobny zestaw emocji. To właściciele i zwierzęta, z którymi przeszłam przez diagnozę i sześć miesięcy leczenia. Wiele się dowiedziałem o ich życiu, ich rodzinach i oczywiście ich psach. Kiedy pies wychodzi z remisji, pomimo świadomości, że szanse nigdy nie były na moją korzyść, nadal czuję się jak zawodowa porażka.

Gdy chłoniak pojawi się ponownie, jest to trudne przypomnienie, że zawsze tam był, czając się pod powierzchnią zwierzęcia, które w przeciwnym razie zachowuje się dokładnie tak samo jak zdrowe zwierzę. Chociaż staram się podkreślić, że nawrót choroby jest po prostu zewnętrzną manifestacją psiego raka i że istnieje wiele możliwości przywrócenia remisji, przypominam właścicielom, że tylko dlatego, że możemy coś zrobić, nie oznacza, że musimy cokolwiek zrobić.

Nawracające przypadki przypominają mi, że paliatywna natura onkologii weterynaryjnej to miecz obosieczny. Daję zwierzętom chorym na raka szansę na dłuższe i szczęśliwsze życie, co jest spełnieniem moich celów, by być adwokatem zwierząt. Ale nie mogę ich wyleczyć, ponieważ muszę podawać dawki leków na poziomie zaprojektowanym tak, aby utrzymać dobrą jakość życia podczas leczenia, a nie wzywać do wyleczenia.

To słodko-gorzki kompromis, który robię jako weterynarz, który przede wszystkim musi zawsze dopilnować, żebym najpierw nie zrobił krzywdy.

Wizerunek
Wizerunek

Dr Joanne Intile

Zalecana: