2025 Autor: Daisy Haig | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2025-01-13 07:17
Tordesillas, Hiszpania – Około 500 obrońców praw zwierząt protestowało w niedzielę w środkowej Hiszpanii przeciwko trwającemu od stuleci festiwalowi, podczas którego byk jest ścigany, a następnie zarzynany na śmierć.
Na demonstrację protestujący przybyli do ufortyfikowanego miasta Tordesillas, w którym we wtorek odbędzie się festiwal, z całej Hiszpanii 10 autobusami wynajętymi przez organizację obrony zwierząt PACMA, która zorganizowała imprezę.
Ubrani w białe T-shirty z hasłem „Złam włócznię”, zebrali się na równinie w pobliżu miasta, gdzie co roku zabijany jest byk i podnieśli nad głowami drewniane kije przedstawiające włócznie, zanim przełamali je na pół.
Każdego roku setki ludzi, wielu konno, ścigają byka ulicami Tordesillas i mostem na równinę, gdzie następnie zabijają go na śmierć.
Rytuał odbywa się w każdy drugi wtorek września od co najmniej 1453 roku.
„To najokrutniejsza tradycja, jaka spotkała zwierzę w naszym kraju”, powiedziała grupa PACMA w oświadczeniu zamieszczonym na swojej stronie internetowej przed niedzielnym protestem.
Każdy region Hiszpanii jest odpowiedzialny za własne przepisy dotyczące ochrony zwierząt, zwykle z wyjątkiem walk byków. Festiwal w Tordesillas jest dozwolony zgodnie z prawem regionu Castilla y Leon.
PACMA określa się na swojej stronie internetowej jako Partia Zwierząt i twierdzi, że jest jedyną partią polityczną, która prowadzi kampanię na rzecz praw wszystkich zwierząt.
Choć kandydowała w wyborach do obu izb parlamentu, nie ma jeszcze wybranych posłów ani senatorów.