2025 Autor: Daisy Haig | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2025-01-13 07:17
Po międzynarodowym oburzeniu na temat bezpańskich psów i kotów, które zostały zabite przez eksterminatora w Soczi w Rosji przed olimpiadą, kilka osób zgłosiło się z pomocą, w tym rosyjski miliarder.
Oleg Deripaska, jeden z najbogatszych ludzi w Rosji, ufundował na wzgórzach nad miastem szybko wybudowane schronisko dla zwierząt. „Mój pierwszy pies znalazłem na ulicy mojej wioski, maleńkiej wioski [w której dorastałem]” – powiedział Deripaska BBC. „Był bardzo bliskim przyjacielem przez prawie pięć lat”.
Szacuje się, że podczas budowy Wioski Olimpijskiej robotnicy budowlani karmili 2000 bezpańskich psów i kotów. Jednak kiedy wyszły, zwierzęta ponownie stały się głodne.
Miasto wynajęło firmę eksterminacyjną, zamiast budować schronienie i humanitarnie zająć się problemem. Jego wysiłki uratowały do tej pory około 140 psów.
Humane Society International, ogólnoświatowe ramię Humane Society of the United States, również pracuje nad pomocą ulicznym psom w Soczi.
HSI uczy także amerykańskich sportowców i turystów, co zrobić, jeśli chcą adoptować przybłędę z Soczi.
„Na miejscu prac olimpijskich codziennie odwiedzały nas jedne z najbardziej przyjaznych, najbardziej towarzyskich bezpańskich psów, jakie kiedykolwiek widziałem” – powiedział Parade.com Neil Dreher, Amerykanin, który pracował przy ceremonii otwarcia.
Dreher nazwał psa, którego próbuje sprowadzić z powrotem do stanów Fiszt po stadionie olimpijskim w Soczi.
Amanda Bird to kolejna Amerykanka, która ma nadzieję na adopcję psa, którego nazwała Soczi. Bird jest rzecznikiem Amerykańskiej Federacji Bobsledów i Szkieletów.
Nota redaktora: Zdjęcie psa ulicznego w Indiach ze strony HSI na Facebooku.
Obraz za pośrednictwem Reuters