Co Byś Zrobił, Gdybyś Zobaczył Psa Przywiązanego Do Słupa W Mroźną Noc?
Co Byś Zrobił, Gdybyś Zobaczył Psa Przywiązanego Do Słupa W Mroźną Noc?

Wideo: Co Byś Zrobił, Gdybyś Zobaczył Psa Przywiązanego Do Słupa W Mroźną Noc?

Wideo: Co Byś Zrobił, Gdybyś Zobaczył Psa Przywiązanego Do Słupa W Mroźną Noc?
Wideo: Mężczyzna znalazł w lesie przywiązanego do drzewa psa. Zwierzę zostało okrutnie porzucone... 2024, Grudzień
Anonim

Mieszkanka hrabstwa Lincoln w stanie Missouri nie sądziła, że łamie prawo, gdy próbowała znaleźć ciepłe miejsce dla psa, którego znalazła przywiązanego do słupa w mroźnych temperaturach.

Jessica Dudding jechała z rodziną w hrabstwie Lincoln, patrząc na świąteczne lampki w nocy 27 grudnia, kiedy zobaczyła żółtego labradora przywiązanego do słupa na pustej parceli w jej sąsiedztwie.

„Tej nocy było bardzo zimno i po prostu nie mogłem go tam zostawić” – powiedział Dudding Pet360. Pies był już tak zmarznięty, że jeden z jej chłopców zdjął płaszcz i owinął go wokół psa, czekając na policję.

Po tym, jak zastępca szeryfa hrabstwa Lincoln powiedział jej, że hrabstwo nie ma schronienia, pomógł jej załadować psa do furgonetki, aby mogła wypróbować schronienie w sąsiednim Wentzville.

„Nie mogłem zabrać go do domu, ponieważ mam dwa inne psy i małe dzieci. Chociaż pies zachowywał się tam przyjaźnie, mamy małe miejsce i po prostu nie mogę ryzykować zabrania do domu obcego psa wokół moich psów i dzieci.

Kiedy dotarła na posterunek policji w Wentzville, opowiedziała funkcjonariuszowi swoją historię, a on wziął kopię jej prawa jazdy i dane kontaktowe. Dudding powiedziała, że nie miała pojęcia, że sporządzili raport policyjny na temat zabłąkania się.

„Powiedziałem im, że znalazłem psa w pobliżu autostrady 61, która mogła znajdować się w Wentzville” – wyjaśnił Dudding.

Dudding rozumiał, że kłamie z powodu pominięcia. Nie rozumiała, że policja przyjmuje raport. Złożenie fałszywego raportu policyjnego to wykroczenie, o które została później oskarżona.

Kilka dni później, po opublikowaniu zdjęcia psa na Facebooku, ktoś powiedział jej o kilku plakatach „Zaginiony pies”, które pasowały do zdjęcia psa znalezionego przez Duddinga.

Skontaktowała się z właścicielami i pojechali odzyskać swojego ukochanego zagubionego psa w Wentzville. Pies uciekł z domu i zgubił się, gdy zepsuła się bateria w jego elektronicznej obroży.

Kiedy właściciel psa, Bryan Campbell, poszedł odebrać swojego psa o imieniu Diesel, policja w Wentzville powiedziała mu, że jest mu winien 250 dolarów opłaty za wejście na pokład i grzywnę za pozwolenie swojemu psu na swobodne poruszanie się w granicach miasta. Campbell powiedział, że nie ma pojęcia, kto lub dlaczego ktoś przywiązałby Diesela do słupa.

Rodzina Campbellów zadzwoniła do Duddinga i błagała ją, by powiedziała policji, gdzie faktycznie znalazła psa, aby mogli uniknąć kary, która była doliczana do opłat za wejście na pokład, które już zapłacili.

Kiedy to zrobiła, Departament Policji Wentzville oskarżył ją o złożenie fałszywego raportu. „Poinformowała nas, że tak się stało, a policji nie można okłamywać” – powiedział w wywiadzie dla St. Louis Post-Dispatch, major policji w Wentzville, Paul West.

Douglas Smith, prokurator okręgowy Wentzville, nie odpowiedział na wezwanie Pet360 do skomentowania tej historii.

Dudding powiedziała, że była zszokowana, że policja zajmie się tą sprawą, ale zrobili to. Dudding musiała poszukać adwokata i początkowo powiedziała, że będzie walczyć z zarzutami, ale pracująca matka trójki dzieci powiedziała, że nie może sobie pozwolić na stratę czasu w pracy lub zapłacenie grzywny.

Dudding nie miał nic przeciwko. Bryan Campbell zapłacił jej 24 USD w kosztach sądowych i powiedział, że czuje się częściowo odpowiedzialny, ponieważ jego pies nie nosi żadnych tagów i nie ma mikroczipu, co od tego czasu się zmieniło. „Ma kłopoty, pomagając mojemu psu, więc muszę ją do tego wspierać” – powiedział Campbell w rozmowie z Post-Dispatch.

Departament szeryfa hrabstwa Lincoln powiedział, że sytuacja podkreśla potrzebę zarządzania własnym schroniskiem dla zwierząt. Jest to problem wielu powiatów i miast wiejskich.

Dudding powiedziała Pet360, że rozumie, że ludzie nie mogą okłamywać policji i cieszy się, że Diesel jest w domu i jest bezpieczny, ale powiedziała, że jest rozgoryczona tą sytuacją. „Częściowo zastanawiam się, czy nie powinienem był pozwolić zastępcy hrabstwa Lincoln zająć się sprawą po tym, jak do nich zadzwoniłem” – powiedział Dudding.

Zapytana, czy przejdzie przez to wszystko jeszcze raz, odpowiedziała, że nie wie. „Nie jestem pewien, co bym zrobił, gdybym kiedykolwiek natknął się na innego psa przywiązanego do kija. Mam serce i sumienie. Musiałbym podjąć tę decyzję, kiedy nadejdzie czas – powiedział Dudding. „Nie mogę przyjmować żadnych zwierząt, ale nie jestem pewien, czy mógłbym tak po prostu odejść”.

Nota redaktora: Zdjęcie Diesela przywiązanego do słupa dostarczonego przez Jessicę Dudding.

Zalecana: