Pit Bull Ponownie Uczy Się Chodzić Po Utonięciu W Pobliżu śmierci - Pies Odzyskuje Siły Po Utonięciu
Pit Bull Ponownie Uczy Się Chodzić Po Utonięciu W Pobliżu śmierci - Pies Odzyskuje Siły Po Utonięciu

Wideo: Pit Bull Ponownie Uczy Się Chodzić Po Utonięciu W Pobliżu śmierci - Pies Odzyskuje Siły Po Utonięciu

Wideo: Pit Bull Ponownie Uczy Się Chodzić Po Utonięciu W Pobliżu śmierci - Pies Odzyskuje Siły Po Utonięciu
Wideo: Pit bull (TOFIK) do kretynów i kretynek! 2024, Kwiecień
Anonim

By Caitlin Ultimo

Prosty niedzielny wieczór spędzony na grillowaniu na zewnątrz szybko zamienił się w najgorszy koszmar domowego rodzica dla McCulloughsa z Oklahoma City w październiku zeszłego roku.

Dr McCullough i jego żona Laura wyszli na zaskakujący widok ich 10-letniego pitbulla Shocka, leżącego nieruchomo na dnie ich basenu. Zostawiając go samego tylko na kilka minut, mogą tylko spekulować, jak tam trafił.

„Mamy automatyczną próżnię [basen], a on próbuje odgryźć wypływającą wodę” – mówi dr McCullough. „Wszystko, co możemy sobie wyobrazić, to to, że skoczył, kiedy tryskał, poślizgnął się i upadł na płytki koniec, prawdopodobnie raniąc szyję”.

McCullough natychmiast wskoczył do basenu, aby odzyskać ukochanego psa swojej rodziny. Szok nie oddychał, a jego temperatura spadła. Następny ruch McCullougha był zasadniczą pierwszą częścią przetrwania Shocka.

„Jestem ortodontą, więc co roku musimy powtarzać resuscytację krążeniowo-oddechową” - mówi McCullough. „Wiedziałem, jak to zrobić na człowieku, ale nigdy nie myślałem o zrobieniu tego na psie”. Ale nie zastanawiając się dalej, McCullough rozpoczął resuscytację krążeniowo-oddechową na martwym ciele Shocka.

„Najpierw napompowałem jego klatkę piersiową, żeby wydobyć wodę; po kilku uciśnięciach trochę wody wypłynęło z jego ust. Potem zamknąłem jego usta i dmuchnąłem w jego pysk”.

Po pomyślnym ożywieniu psa, pospieszył z Shock do szpitala Blue Pearl Specialty + Emergency Pet Hospital w Oklahoma City.

To byłaby druga wizyta Shocka w Blue Pearl. Kilka lat po tym, jak syn McCulloughsa uratował Shocka z parkingu siłowni, Shock zranił go w plecy i nie mógł chodzić na tylnych nogach. „Poszliśmy do naszego weterynarza, a oni polecili Blue Pearl” – powiedział dr McCullough.

Po swoim pierwszym udanym powrocie do zdrowia, McCulloughowie wrócili do Blue Pearl w tej wyjątkowej sytuacji wiele lat później.

Wstrząs został po raz pierwszy przyjęty na oddział ratunkowy, gdzie nadal miał trudności z oddychaniem, wydawał się nie reagować i nie mógł chodzić. Po tym, jak otrzymał wsparcie tlenowe, szok ustabilizował się. Dr Benjamin Spall, DVM, MS, z oddziału chirurgii zgłosił się do dalszej oceny następnego dnia.

Wciąż trudno było ustalić możliwą przyczynę upadku i jego skutki, powiedział dr Spall. „Przeprowadziliśmy naszą ocenę neurologiczną i badanie fizykalne” - wyjaśnia Spall. „Próbowaliśmy go podnieść, sprawdziliśmy jego refleks, spróbowaliśmy sprawdzić, czy jego łapy mogą się poruszać i byliśmy w stanie zlokalizować problem na jego szyi”.

Po stwierdzeniu, że wstrząs był zbyt bolesny, aby poruszyć szyją, jego lekarze zlecili wykonanie rezonansu magnetycznego.

„Wiedzieliśmy, że musimy wykonać MRI”, powiedział Spall, a ponieważ psy otrzymują znieczulenie przed poddaniem się pewnym testom, takim jak MRI, „czekaliśmy kolejny dzień, aby upewnić się, że jego oddech ustabilizował się przed podaniem znieczulenia”.

Rezonans magnetyczny pokazał zmiany na krążkach rdzenia kręgowego Shocka, które najprawdopodobniej pojawiły się w wyniku upadku do basenu.

Następnego dnia Shock przeszedł operację, która trwała ponad dwie godziny, aby usunąć materiał krążka, który pękł w rdzeniu kręgowym. Spall i McCullough nie byli pewni, czy Shock w pełni wyzdrowieją. „Proces rekonwalescencji może być bardzo wymagający i prawdopodobnie trudniejszy, gdy mamy do czynienia z większym psem” – mówi Spall.

Wstrząs pozostawał w szpitalu przez około półtora tygodnia po operacji, aby lekarze mogli monitorować jego częstość oddechów, zapobiegać zapaleniu płuc po operacji i rozpocząć rehabilitację fizyczną, w tym balansowanie Wstrząsem na piłce do ćwiczeń, jazdę na rowerze z nogami i pomaganie mu wstać z uprzężą w nadziei na pobudzenie pamięci mięśniowej.

„Odwiedzaliśmy go co noc. Lekarze prawdopodobnie chcieli, żeby został dłużej, ale my chcieliśmy, żeby był w domu” – mówi McCullough.

Po około tygodniu nadążania za ćwiczeniami fizjoterapeutycznymi w domu i podpierania go uprzężą do podnoszenia tylnych nóg podczas chodzenia, Shock wrócił na cztery łapy – znacznie szybciej, niż ktokolwiek się spodziewał.

„Pewnego dnia postanowiłem sprawdzić, czy mógłby się utrzymać i był w stanie stać. Kilka dni później powiedziałem mamie, żeby do niego zadzwoniła, a on sam ruszył w jej kierunku” – mówi McCullough.

Nie trzeba dodawać, że Shock cieszył się niesamowitym wsparciem podczas niefortunnej próby i nadal ma.

Aby pomóc w pomyślnym wyzdrowieniu zwierzęcia, „potrzeba odpowiedniego właściciela, czasu, praktyki i komunikacji między lekarzami a właścicielami zwierzęcia” – mówi Spall. Nie była to łatwa droga, ale Shock i jego rodzina nigdy się nie poddali.

„Nie zawsze byłem optymistą, ale zamierzałem spróbować tak długo, jak on” – mówi McCullough.

Dzisiaj Shock wraca do swojego dawnego ja, ale trzyma się z dala od basenu – a McCullough's tylko w nocy odkurzają basen.

Zalecana: