Spisu treści:

Wybory 2016: Który Kandydat Jest Najbardziej Przyjazny Zwierzętom?
Wybory 2016: Który Kandydat Jest Najbardziej Przyjazny Zwierzętom?

Wideo: Wybory 2016: Który Kandydat Jest Najbardziej Przyjazny Zwierzętom?

Wideo: Wybory 2016: Który Kandydat Jest Najbardziej Przyjazny Zwierzętom?
Wideo: Zielona Góra - Stolica Polskiego Kabaretu - Zielonogórskie Zagłębie Kabaretowe - Chłopaki do wzięcia 2024, Kwiecień
Anonim

Wybory w 2016 roku stały się jedną z najbardziej gorących i dzielących prawyborów w amerykańskiej historii.

Ale bez względu na to, z którą partią się zgadzasz, wszyscy wyborcy kochający zwierzęta powinni być świadomi stanowiska, jakie ich kandydaci zajmują w odniesieniu do praw zwierząt i humanitarnej polityki ochrony zwierząt.

A więc jak wypadają kandydaci na prezydenta i wiceprezydenta, jeśli chodzi o historyczną przyjazność dla zwierząt i wszechstronną aktywizację zwierząt? Oto kilka najważniejszych rzeczy, które warto wiedzieć:

Hillary Rodham Clinton:

Kandydatka Partii Demokratycznej na prezydenta ma całą stronę na swojej stronie internetowej o tym, jak planuje „promować dobrostan zwierząt i chronić zwierzęta przed okrucieństwem i maltretowaniem”.

Jeden z głównych punktów obietnic Clinton mówi, że jako prezydent będzie „Chronić zwierzęta domowe i udomowione poprzez upewnienie się, że obiekty takie jak hodowcy zwierząt, ogrody zoologiczne i instytucje badawcze tworzą plany ochrony zwierząt będących pod ich opieką podczas katastrof; „młyny szczeniąt” i inne szkodliwe komercyjne obiekty hodowlane; oraz wspierać ustawę o zapobieganiu okrucieństwu i torturom wobec zwierząt (PACT).

Podczas swojej kadencji w Senacie Clinton była współsponsorem ustawy o egzekwowaniu zakazu walki ze zwierzętami z 2007 r., a także projektu ustawy zmieniającej ustawę o ochronie koni.

Clinton, zwierzę domowe rodzica trzech psów (Seamus, Maisie i Tally), wcześniej otrzymał doskonałą ocenę z Funduszu Legislacyjnego Humane Society. W komunikacie prasowym z 2007 r. dla HSLF Clinton powiedział: „Nasza polityka powinna odzwierciedlać ważną rolę, jaką zwierzęta odgrywają w naszym życiu i środowisku. Uważam, że powinniśmy traktować zwierzęta w sposób humanitarny i dlatego popieram przepisy dotyczące przeciwdziałania okrucieństwu”.

Donald Trump:

Do tej pory kandydat Partii Republikańskiej nie zajął stanowiska w sprawie praw i wolności zwierząt podczas swojej kampanii.

Chociaż Trump, który podobno ma psa o imieniu Spinee, wysłuchał próśb działaczy na rzecz praw zwierząt i zamknął okrutną ustawę o nurkowaniu na koniach w Atlantic City, jego inne działania dotyczące praw zwierząt nie były tak pomocne.

Trump zabrał się do Twittera, aby wyrazić swoje rozczarowanie braciami Ringling, którzy pozbyli się słoni, i był głośnym zwolennikiem swoich synów i ich polowań na grubą zwierzynę w Afryce.

Tim Kaine:

Współpracownik Clintona nie wykonał prac na rzecz praw zwierząt, które zyskały (jeszcze) uwagę całego kraju, ani nie uzyskał prawie tak pozytywnej oceny od HLSF (otrzymał marne 38 procent podczas 113. Kongresu Przeglądu). Ale kandydat na wiceprezydenta odcisnął swoje piętno, kiedy był gubernatorem Wirginii.

W niedawnym poście na blogu Richmond SPCA, Kaine jest oklaskiwany za to, że jest „współczującym i bezpretensjonalnym przyjacielem zwierząt”. Kaine i jego rodzina nie tylko adoptowali swojego psa – mieszankę terierów o imieniu Gina – z ośrodka, ale organizacja ratunkowa zauważa, że Kaine „był wielkim przyjacielem Richmond SPCA przez wiele lat i pomógł uczynić naszą społeczność jedną z najbardziej postępowych i ratujących życie w kraju dla bezdomnych zwierząt”.

Kaine, który nazywa siebie „zagorzałym zwolennikiem uprawiania sportów na świeżym powietrzu”, mówi na swojej własnej stronie internetowej, że z radością przyjął nowy rachunek rolny w 2014 r. wraz ze swoimi kolegami.

Mike Pence:

Wybór Trumpa na towarzysza, Pence otrzymał 0 procent aprobaty w karcie wyników HSLF 2012 za przyjęcie postawy antyzwierzęcej zarówno w głosowaniu na polowania w parkach narodowych, jak i głosowaniu na zwierzęta wspierające emocje.

Chociaż gubernator stanu Indiana ma w sumie trzy zwierzaki, psa (o imieniu Maverick) i dwa koty (o imionach Oreo i Pickle) i z otwartymi ramionami powitał w swoim stanie Blue Buffalo, ma on 4-procentowy wynik życiowy w Lidze Wyborców na rzecz ochrony przyrody za kwestie środowiskowe, w tym dzikie zwierzęta.

Niezależnie od tego, czy prawa zwierząt wpłyną na Twój głos 8 listopada, zawsze lepiej jest być poinformowanym o tym, na jakim stanowisku stoją politycy w sprawach, które są Ci bliskie i drogie.

Zalecana: